W chwili obecnej skład Asseco Gdynia liczy ośmiu zawodników. Trener David Dedek ma do dyspozycji: A.J. Waltona, Sebastiana Kowalczyka, Filipa Matczaka, Piotra Szczotkę, Lazara Radosavljevicia, Przemysława Frasunkiewicza, Romana Szymańskiego oraz Ovidijusa Galdikasa. Nieznana jest jak na razie przyszłość Przemysława Żołnierewicza, który ma problemy zdrowotne.
Działacze finalizują rozmowy z dwoma zawodnikami, którzy mieliby realnie wzmocnić gdyński zespół. Wakaty na ten moment są na pozycji numer dwa oraz cztery. Najprawdopodobniej do Gdyni przyjedzie amerykański combo-guard, dla którego byłby to pierwszy rok gry w Europie.
[ad=rectangle]
Z kolei na czwórkę przymierzany jest polski zawodnik, ale działacze jak na razie nie chcą zdradzać żadnych szczegółów. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że blisko sfinalizowania rozmów z klubem jest Jakub Parzeński.
- Wszystko się wyjaśni w najbliższych dniach. Chciałbym, żeby do końca tygodnia znane były wszystkie personalia, tak aby w pełnym składzie rozpocząć przygotowania do nowego sezonu - podkreśla David Dedek, trener Asseco Gdynia.
Czy Asseco Gdynia znajdzie się w pierwszej "ósemce"? 
