I dzień Memoriału Izabeli Kaczmarek: Sensacyjne zwycięstwo Stali nad Śląskiem!

Drugi w historii Memoriał Izabeli Kaczmarek rozpoczął się dla ostrowskich kibiców koszykówki w najlepszy możliwy sposób. I-ligowiec po trzymającym w napięciu spektaklu pokonał WKS Śląsk Wrocław.

Turniej memoriałowy od pojedynku wysokich lotów rozpoczęły drużyny Polfarmexu Kutno i Polskiego Cukru Toruń. Mecz obfitował w wiele efektownych zagrań, a jednocześnie dostarczył wielu emocji. Pomimo że był to tylko jeden z wielu sparingów przygotowujących do sezonu zasadniczego, żadna z drużyn nie zamierzała się oszczędzać.
[ad=rectangle]
Bez problemu było można to dostrzec już w pierwszej połowie, która zakończyła się wynikiem 40:37 dla przyjezdnych z grodu Kopernika. Po zmianie stron wyższy bieg wrzucili z kolei podopieczni Jarosława Krysiewicza. Polfarmex zaliczył imponujący run 12:1, ale z prowadzenia nie cieszył się długo.

Podobny scenariusz miała również czwarta partia, z tą różnicą, że to drużyna z Torunia zanotowała serię 11:0, a błyskawicznie z letargu przebudzili się reprezentanci Kutna. Ci drudzy za sprawą świetnej postawy Kwamaina Mitchella mieli nawet szansę na pokonanie oponentów. Amerykanin w końcówce pojedynku miał szansę popisać się akcją 2+1, ale przestrzelił jeden rzut osobisty.

W decydującej fazie meczu dużym spokojem wykazał się Jamar Diggs, który wymusił faul przeciwnika i wykorzystał obie próby z linii. 25-latek w pierwszym spotkaniu Memoriału Izabeli Kaczmarek skompletował 13 oczek, a 16 miał LaMarshall Corbett.

***

Wiele radości swoim fanom w piątkowy wieczór dostarczyli koszykarze miejscowej Stali Ostrów. Początki nie były jednak łatwe. Gra żółto-niebieskich w pierwszej połowie pozostawiała wiele do życzenia. Ekstraligowy Śląsk Wrocław dominował nad rywalami w wielu aspektach.

Piętnaście minut wystarczyło, by odwrócić losy pojedynku do góry nogami. Stalówka wyszła z szatni naładowana pozytywną energią, co błyskawicznie znalazło swoje odzwierciedlenie w postawie na boisku. Znak do ataku dał swojej drużynie Adrian Mroczek-Truskowski. Były kapitan wrocławskiego Śląska piątkowego wieczoru zapisał w swoim dorobku aż 24 punkty i był jednym z głównych ojców sukcesu gospodarzy.

Zaangażowanie i walka o każdą piłkę - to cechy, które pozwoliły podopiecznym Mikołaj Czaji przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, wyprzedzić rywali i nie oddać prowadzenia już do ostatniej syreny. BM Slam Stal wygrała czwartą, decydującą partię 22:16, a cały mecz 78:75.

W najważniejszej fazie spektaklu ręka nie zadrżała Tomaszowi Andrzejewskiemu, a sympatię kibiców wieloma efektownymi zagraniami zyskał Adrian Suliński. Na słowa pochwały zasłużyli też Tomasz Ochońko i Mateusz Zębski. Ten drugi wniósł z ławki wiele dobrego, zarówno w ataku, jak i obronie. Ochońko z kolei był swoistym motorem napędowym, który pomagał drużynie w trudnych momentach.

Śląskowi na nic zdała się świetna dyspozycja Jakuba Dłoniaka. Polski James Harden wywalczył 25 punktów, ale przyjezdni z Wrocławia rozpoczęli turniej w Ostrowie Wielkopolskim od niespodziewanej porażki.

Wyniki:

Polfarmex Kutno - Polski Cukier SIDEn Toruń 70:73 (18:20, 19:20, 14:16, 19:17)

Polfarmex: Mitchell 18, Auda 13, Pabian 7, Jakóbczyk 7, Wołoszyn 7, Jarecki 6, Dłuski 5, Batka 5, Grochowski 2, Bartosz 0, Malczyk 0.

Polski Cukier: Corbett 16, Diggs 13, Jankowski 11, Denison 11, Perka 7, Comagic 5, Zyskowski 4, Lisewski 4, Nowakowski 2.

BM Slam Stal Ostrów - WKS Śląsk Wrocław 78:75 (16:25, 19:17, 21:17, 22:16)

Stal: Mroczek-Truskowski 24, Ochońko 13, Suliński 12, Andrzejewski 9, Żurawski 8, Pisarczyk 5, Zębski 4, Olejnik 0, Sirijatowicz 0, Spała 0, Adamczewski 0.

WKS: Dłoniak 25, Mladevovic 10, Burnatowski 10, Norbert Kulon 10, Kinnard 9, Skibniewski 6, Gabiński 4, Hyży 1

Terminarz II Memoriału Izabeli Kaczmarek:

Sobota:

Godz. 16:00, Polfarmex Kutno - WKS Śląsk Wrocław
Godz. 18:30, BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Polski Cukier SIDEn Toruń

Niedziela:

Godz. 12:30, Polski Cukier SIDEn Toruń - WKS Śląsk Wrocław
Godz. 15:00, BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Polfarmex Kutno

Komentarze (8)
kolka
6.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mącisz Barakuda :) Dzisiaj Toruń z nami wygrał i nic nie mówię. Był lepszy a mnie cieszy , że nasi zmiennicy pokazali, że chce im się powalczyć ( Sirijatowicz, Spała, Zębski to młodzi zawodnicy Czytaj całość
kolka
6.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stal wygrała 3 kwarty. Trudno wiec powiedzieć , że Śląsk przegrała sam ze sobą. To tak jak by powiedzieć, że wczoraj Kutno przegrało samo z sobą.Tak to jest jak się komentuje mecze widząc tylk Czytaj całość
avatar
method man
6.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no sie dzialo widze,tak jak myslalem mimo wszystko Stal bedzie miala duzo do powiedzenia w 1 lidze obok Sokola,Legii i Krosna..Barak dzieki za relacje,czyli po przyjrzeniu ,potencjal Kutna i To Czytaj całość
barakuda
6.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla porządku dodam, ze w relacji zle podano punkty. Bartosz trafił z pewnością trójkę a podano zero. Na moje oko przypisano te punkty Pabianowi bo pmietam, że raczej zdobył on 4 oczka a nie 7. 
barakuda
6.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz Polfarmexu i Cukru obejrzałem w całości a Stali i Śląska do połowy. Pierwsze spotkanie bardzo fajne dla oka i wyrównane. W tym momencie - tu i teraz - obydwa zespoły prezentują się podobni Czytaj całość