Tony Meier coraz pewniejszym punktem Polpharmy. "Staram się zdobyć szacunek u kolegów"
Amerykanin Tony Meier pod koniec okresu przygotowawczego wyrósł na jednego z liderów Polpharmy Starogard Gdański. Czy skrzydłowy poprowadzi swoją ekipę do zwycięstwa na inauguracje nowego sezonu?
Jak pokazał mecz z beniaminkiem TBL przed podopiecznymi Tomasza Jankowskiego jeszcze sporo pracy. Kociewskie Diabły skupiają się więc głównie na swojej grze, a najbardziej wzajemnym zrozumieniu.
- Przed sezonem ciężko pracowaliśmy nad przygotowaniem fizycznym oraz naszym zgraniem zespołowym - przypomina Meier. - Teraz chcemy wraz z każdym dniem poprawiać głównie naszą grę, aby stawać się lepszymi. Jeśli tak zrobimy, to będziemy czuć się komfortowo w pojedynkach z każdym przeciwnikiem - przyznaje.
Już w najbliższą niedzielę Polpharma zmierzy się we własnej hali z Jeziorem Tarnobrzeg. Jak starogardzianie zamierzają pokonać pierwszego rywala?
- Jestem podekscytowany tym pierwszym meczem w niedzielę! - zapowiada z wielkim optymizmem Tony Meier. - Do tej pory nie skupialiśmy się na aż tak bardzo na rywalach, ponieważ chcemy doszlifować pewne rzeczy w naszej grze. Wygramy to spotkanie jeśli damy z siebie wszystko i zagramy dobrze jako drużyna. Musimy ufać sobie i się nie poddawać - podsumował Amerykanin.