Artego udanie rozpoczęło sezon - relacja z meczu Glucose ROW Rybnik - Artego Bydgoszcz

Artego Bydgoszcz przegrywało w Rybniku różnicą 13 punktów, lecz świetna druga połowa pozwoliła koszykarkom z Kujaw odnieść cenne zwycięstwo 75:62 na inaugurację Tauron Basket Ligi Kobiet.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

Spotkania pomiędzy rybniczankami a bydgoszczankami zawsze wywoływały wiele emocji. Nie inaczej było w sobotnie popołudnie w Rybniku, gdzie Glucose ROW rozpoczął od mocnego uderzenia, lecz po kilkudziesięciu minutach schodził z parkietu pokonany. Artego wygrało bowiem drugą połowę różnicą aż 21 punktów i zgarnęło ostatecznie cenne dwa punkty.

Początek spotkania należał do gospodyń, które z impetem weszły w sezon. Premierowa odsłona to popis podopiecznych Kazimierza Mikołajca, które raz za razem trafiały z gry, notując świetny okres w ofensywie. Trójki Motyl i Robinson oraz skuteczna gra Magdaleny Radwan pozwolił śląskiej ekipie prowadzić 23:10.

W drugiej kwarcie inicjatywę przejęły przyjezdne, które z minuty na minutę prezentowały się coraz lepiej. Choć Artego do przerwy miał 0/9 w rzutach za trzy punkty, to zdołało zmniejszyć straty do ośmiu oczek. Starała się jak mogła przede wszystkim Chineze Nwagbo, która w tym okresie była liderką bydgoszczanek.

Po przerwie Artego ruszyło do frontalnej ofensywy. W dwóch ostatnich kwartach przyjezdne zdobyły aż 48 punktów, z czego 27 w trzeciej odsłonie. Kapitalnie spisywała się wówczas Julie McBride, która przypomniała wszystkim, że jest wybornym strzelcem. Niewiele gorzej w egzekucji rzutów z dystansu szło Katarzynie Krężel, a na deskach rządziła niepodzielnie Amisha Carter, autorka aż 17 zbiórek.
Przed ostatnią kwartą przyjezdne miały sześć oczek więcej od ROW-u, lecz swoją przewagę powiększyły nawet do 14 punktów. W ekipie z Rybnika świetnie grał duet Drey Mingo - Katarina Rymarenko (37 punktów), lecz okazało się to zbyt mało na kolektywną drużynę z Kujaw.

Ostatecznie Artego wygrało 75:62 i zainkasowało cenne dwa punkty na rozpoczęcie rozgrywek. Nwagbo i McBride uzbierało po 18 punktów. Sobotnie zawody jak najszybciej będzie chciała z kolei zapomnieć zawodniczka ROW Elżbieta Paździerska, która miała 0/12 z gry.

Warto dodać, że w ekipie ROW zabrakło Angeliki Henry, która z powodów proceduralnych (brak tzw. listu czystości) nie mogła wspomóc swoich koleżanek.

Glucose ROW Rybnik - Artego Bydgoszcz 62:75 (23:10, 12:17, 13:27, 14:21)

ROW: Mingo 20, Rymarenko 17, Robinson 9, Radwan 8, Motyl 6, Stelmach 2, Paździerska 0, Zielonka 0, Oskwarek 0.

Artego: Nwagbo 18, McBride 18, Krężel 13, Koc 12, Carter 10, Mowlik 2, Bekasiewicz 2, Gala 0, Szybała 0, Tellier 0.

Najlepszym graczem spotkania była...

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×