Porażka przerwała zwycięską passę wiślaczek, które w lidze wygrały dziewięć ostatnich meczów z rzędu i goryczy przegranej po raz ostatni zaznały 24 września. W Wiśle zabrakło dwóch podstawowych zawodniczek, kontuzjowanych Anny Wielebnowskiej i Chamique Holdsclaw.
Emocji nie było w niedzielę w Poznaniu. Faworyt INEA AZS pokonał młody zespół MUKS Poznań 78:54.
INEA AZS Poznań - MUKS Poznań 78:54 (25:16, 22:7, 14:14, 17:17)
INEA AZS: Joanna Walich 15, Natalia Mrozińska 13, Okeisha Howard 12, Monika Sibora 11, Agnieszka Skobel 9, Weronika Idczak 7, Anna Pamuła 5, Reda Aleliunaite-Jankovska 3, Olga Pacyńska 2, Marlena Wdowczyk 1, Agata Rafałowicz 0, Katarzyna Jarkowska 0.
MUKS: Paulina Antczak 13, Jennifer Rushing 7, Djenebou Sissoko 7, Keila Beachem 6, Ramona Casimiro 5, Magdalena Idziorek 5, Paulina Miszczuk 4, Adrianna Najtkowska 3, Marta Mistygacz 2, Barbara Skowronek 2, Dorota Mistygacz 0, Magdalena Ziętara 0.
Lotos PKO BP Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków 72:63 (15:16, 12:19, 24:13, 21:15)
Lotos PKO BP: Magdalena Leciejewska 17, Monique Currie 15, Jekaterina Snicyna 14, Ivana Matovic 9, Emilija Podrug 8, Paulina Pawlak 5, Olivia Tomiałowicz 2, Alana Beard 2, Marta Jujka 0, Natalia Marchanka 0.
Wisła Can Pack: Ewelina Kobryn 24, Dominique Canty 14, Marta Fernandez 9, Slobodanka Maksimovic 9, Aneta Kotnis 4, Dorota Gburczyk 2, Jelena Skerovic 1.