Koszykarki Energa Toruń mają na swoim koncie dwa planowane zwycięstwa. Jednak trzeba przyznać, że wyjazdowe spotkanie w Lublinie kosztowało Katarzynki wiele poświęcenia i nerwów. Z pewnością podopieczne Elmedin Omanić chcą teraz wygrać kolejny mecz.
[ad=rectangle]
Natomiast Basket Konin po dwóch spotkaniach jest w zupełnie innym miejscu. Koszykarki z Konina dwukrotnie musiały uznać wyższość rywalek i mają ogromny głód zwycięstw. Na dodatek dla podopiecznych Tomasza Grabianowskiego niedzielne spotkanie będzie pierwszym we własnym obiekcie. Z pewnością hala Rondo szczelnie wypełni się kibicami żeńskiego basketu.
- Basket Konin ma dwie amerykanki napędzające szybki atak. Od paru dni przygotowujemy się na to. Trzeba pamiętać, że Basket Konin gra u siebie i jest to zespół nieobliczalny - powiedziała Aleksandra Pawlak, która po dwóch kolejkach TBLK jest najlepszym strzelcem całej ligi.
Na papierze faworytem jest Energa Toruń. Trener Elmedin Omanić ma do swojej dyspozycji szerszy i silniejszy skład. Nawet bez pauzującej ze względu na chorobę Małgorzaty Misiuk. Jednak z pewnością Katarzynki muszą uważać na grające we własnej hali koszykarki z Konina, które mogą postarać się sprawić niespodziankę.
Basket Konin - Energa Toruń 19.10.2014 (niedziela) godz. 17:00
