Trudno wskazać faworyta - zapowiedź meczu Zagłębie Sosnowiec - Astoria Bydgoszcz

Bydgoscy koszykarze poszukają pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie. Swoją dobrą passę chcą też przedłużyć zawodnicy Zagłębia Sosnowiec.

Sosnowiczanie to zupełnie nowy zespół na zapleczu Tauron Basket Ligi. W planach szefów Zagłębia jeszcze przed sezonem było wykupienie dzikiej karty i tym samym awans przy zielonym stoliku do krajowej elity. Tak się jednak nie stało i w związku z mniejszymi możliwościami finansowymi w Zagłębiu Dąbrowskim zdecydowano się na występy w I lidze. Jednak początek rozgrywek nie był udany w wykonaniu podopiecznych Leszka Marca i Tomasza Służałka.

[ad=rectangle]
Oczywiście, wiele w grze Zagłębia zmienił transfer w trakcie sezonu byłego reprezentanta Polski Marcina Kosińskiego (dawny Iwo Kitzinger). Poza tym dobrą robotę w zespole wykonują też tak doświadczeni gracze jak Grzegorz Mordzak oraz Marcin Piechowicz. To przełożyło się na ostatni triumf w Gliwicach. - Jesteśmy nowo powstałą drużyną i to chyba jest naszą największą wadą. Zespoły, nawet te w pierwszej lidze buduje się latami. Z roku na rok wymienia się niektórych zawodników, ale człon, który stanowi o sile, zawsze zostaje. Przez to zawodnicy są zgrani, znają się nawzajem, a nowi szybko się dostosowują. W tym sezonie zostaliśmy rzuceni na głęboką wodę, ale mam nadzieję, że niedługo wypłyniemy na powierzchnię - przyznaje Piechowicz w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Była jedna propozycja, ale ostatecznie nie doszliśmy do porozumienia. W Sosnowcu trenowałem przez całe wakacje, trener Służałek był ze mnie zadowolony i zaproponował mi kontraktChyba nie ważne jest co dla Piechowicza jest idealne. Gram w pierwszej lidze w Baskecie Sosnowiec i najwyraźniej tu jest moje miejsce. Mam nadzieję, że zaczniemy wygrywać i nasza sytuacja diametralnie się zmieni - zakończył Piechowicz.

Również bydgoski zespół po fatalnym początku rozgrywek ostatnio się przebudził i odniósł dwa zwycięstwa na własnym parkiecie. Teraz popularna Asta będzię chciała zdobyć dwa punkty na obcym terenie i w konfrontacji przeciwko Zagłębiu naprawdę trudno wskazać odpowiedniego faworyta. Być może pewnym pozytywnym akcentem dla sosnowiczan będzie własny parkiet oraz wsparcie swoich kibiców.

Zagłębie Sosnowiec - Astoria Bydgoszcz / nd 02.11.2014 godz. 19:00

Komentarze (1)
avatar
templeton
2.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie Marcin tylko Marek Piechowicz!