Drużyna z Dolnego Śląska znakomicie spisuje się w tegorocznych rozgrywkach ligowych. Pomimo letnich zawirowań kadrowych i organizacyjnych zespół z Polkowic w pięciu spotkaniach nie doznał ani jednej porażki i gdyby nie jeden mecz rozegrany mniej, to razem z Wisłą Can-Pack Kraków otwierałby tabelę kobiecej Tauron Basket Ligi. Jednak w sobotę czeka CCC kolejny trudny sprawdzian.
[ad=rectangle]
Tym razem polkowiczanki zmierzą się na wyjeździe z Artego Bydgoszcz, które w swojej nowej hali - Artego Arenie - nie doznało jeszcze porażki, a tydzień temu wygrało bardzo ważny mecz w Siedlcach. - Było to dla nas bardzo ważne zwycięstwo, bo w Siedlcach nikomu nie będzie łatwo się grało. MKK jest mocnym zespołem, o czym przekonaliśmy się na jednym z turniejów przedsezonowych. Pięć zagranicznych zawodniczek wie, na czym polega koszykówka. Nie mogliśmy sobie pozwolić w Siedlcach na luksus porażki. Cieszę się, że spotkanie praktycznie przez cały czas było pod naszą kontrolą - cieszył się trener Tomasz Herkt.
Tymczasem w miniony poniedziałek bydgoski zespół wzmocniła niska amerykańska rozgrywająca Darxia Morris. Zawodniczka urodziła się w 1989 roku i mierzy 172 centymetry. Ma za sobą grę między innymi we włoskiej Seria A oraz amerykańskiej lidze WNBA w Los Angeles Sparks, ale na rodzimych parkietach nie była w stanie przebić się w znacznie bardziej doświadczonym towarzystwie. Natomiast we Włoszech w drużynie Azzurra Orvieto w sezonie 2013/2014 zdobywała średnio 19,1 punktów oraz notowała 5,1 zbiórki i 2,6 asysty na jedno spotkanie. Wcześniej występowała również między innymi w ekipie Pozzuoli Basket (16,3 pkt, 4,9 zbiórek) oraz lidze izraelskiej w Maccabi R. Hen (11 pkt, 5 zbiórek).
Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice / sob 15.11.2014 godz. 17:45