- Poniedziałek to wielki dzień! Pierwszy mecz w świeżo oddanej do użytku hali! Jestem szczęśliwy, bo nowy obiekt należał się zarówno fanom, jak i klubowi! - napisał na swoim koncie na Facebooku skrzydłowy PGE Turowa Zgorzelec, Vlad-Sorin Moldoveanu. Euforia towarzysząca Rumunowi udzieliła się oczywiście w całym zespole oraz klubie mistrza Polski. W poniedziałek bowiem drużyna zagra pierwszy mecz w nowym obiekcie.
[ad=rectangle]
W piątek wizytację w PGE Turów Arenie odbyli przedstawicieli Polskiej Ligi Koszykówki i wyrazili zgodę na dopuszczenie hali do rozgrywek. To oznacza, że hala została zaakceptowana i w poniedziałek PGE Turów bez żadnych problemów będzie mógł gościć w niej Wikanę Start Lublin.
Teoretycznie, hala była gotowa na zorganizowanie meczu wcześniej. W pewnym momencie liczono nawet, że koszykarze Panathinaikosu Ateny, zamiast udać się do Lubina, będą już mogli zagrać w PGE Turów Arenie. Jak się jednak okazuje, żeby mecz Euroligi mógł zostać rozegrany w nowej hali, musi być poprzedzony takim samym wydarzenia w skali krajowej.
[list]
[/list]