Mimo, że w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy oba zespoły zajmują sąsiednie pozycje, to koszykarki Finepharmu będą faworytem sobotniego spotkania. Ósme w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka w dwunastu spotkaniach odniosły pięć zwycięstw. Kibice w Jeleniej Górze bardzo liczą na kolejną wygraną swojego zespołu w najbliższym meczu, bowiem trzy ostatnie spotkania jeleniogórzanek kolejno z Wisła Can Pack Kraków, KSSSE AZS PWSZ Gorzów i Energą Toruń mimo dobrej gry zakończyły się porażkami. Mające wyjątkowo trudny terminarz ostatnich meczów jeleniogórzanki po raz ostatni wygrały 25 października, kiedy to w Gdyni pokonały miejscowy Lotos sprawiając jedną z większych niespodzianek sezonu. Szczególnie ostatni minimalnie przegrany w końcówce mecz z Energą Toruń 69:73 sprawił, że zespół Finepharmu do sobotniego spotkania przystąpi z wielką wolą odniesienia zwycięstwa. Jeleniogórzanki będą chciały przełamać też niemoc we własnej hali, bowiem w obecnym sezonie przy ulicy Sudeckiej wygrały tylko raz podczas pojedynku z zespołem PTK Aflofarm Pabianice. W osiągnięciu tego celu na pewno pomoże im znakomita postawa najskuteczniejszej obecnie zawodniczki Ford Germaz Ekstraklasy Ryan Coleman.
Najbliższy przeciwnik jeleniogórzanek zespół MUKS Poznań w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy zajmuje dziewiąte miejsce mając dwa punkty straty do Finepharmu. W obecnych rozgrywkach poznanianki odniosły trzy zwycięstwa, pokonując między innymi w trzeciej kolejce faworyzowany zespół CCC Polkowice. W ostatnim spotkaniu drużyna MUKSu wysoko uległa w derbach Poznania lokalnemu rywalowi AZS INEI 54:78 a po meczu z prowadzenia zespołu zrezygnowała Iwona Jabłońska. W spotkaniu z Finepharmem poznanianki zagrają z debiutującym w roli szkoleniowca Piotrem Neyderem. Sobotni mecz będzie powrotem do Jeleniej Góry zawodniczki MUKS-u Keili Beachem, która przed dwoma laty była czołową koszykarką zespołu Kolegium Karkonoskiego w najbardziej udanym sezonie w historii występów jeleniogórzanek w ekstraklasie. Obok Beachem największe zagrożenie ze strony rywalek będzie z pewnością ze strony reprezentantki Mali Djenebou Sissoko będącej najlepiej zbierającą koszykarką ekstraklasy oraz piątą zawodniczką pod względem zdobytych punktów.
Pierwsze spotkanie między obojga zespołami rozegrane na inaugurację rozgrywek zakończyło się zwycięstwem Fineharmu. W rozegranym dnia 21 września w Poznaniu meczu zespół Krzysztofa Szewczyka wygrał 73:64 a najskuteczniejszymi zawodniczkami w swoich zespołach były Coleman (18 punktów) i Sissoko (22 punkty). Czy jeleniogórzanki zdołają po raz drugi pokonać zespół z Poznania przekonamy się już w najbliższą sobotę. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18.30. Wstęp na to spotkanie będzie wolny.