Trwa dobra passa Glucose ROW - relacja z meczu Glucose ROW Rybnik - Pszczółka AZS UMCS Lublin
Glucose ROW Rybnik wygrał trzeci mecz z rzędu w TBLK. Śląski zespół pokonał w niedzielę Pszczółkę AZS UMCS Lublin 86:68.
AZS wyszedł zmobilizowany na trzecią kwartę, którą rozpoczął od serii 14:6. Szalała Robinson, która w tej odsłonie zdobyła 11 z 18 punktów Pszczółki. Kiedy na tablicy wyników zrobiło się 51:47, zanosiło się na wyrównaną końcówkę. Inne zdanie na ten temat miały jednak rybniczanki.
Znów z pomocą przyszły trójki. Trafiały kolejno Stelmach, Paździerska i najskuteczniejsza tego dnia Kateryna Rymarenko, dzięki czemu ROW odskoczył na kilkanaście punktów i nie oddał już zwycięstwa do ostatniej syreny. Rymarenko zdobyła 20 punktów i miała 10 zbiórek, z kolei Martyna Stelmach także skompletowała double-double, 16 oczek i 10 zbiórek. Trzy inne zawodniczki ROW również zanotowało podwójną zdobycz punktową.
- Mieliśmy grać pod kosz i tak właśnie było, niestety do pewnego momentu. Nasza obrona jednak pozostawiała wiele do życzenia. Tak naprawdę dobrze zagraliśmy jedynie przez 13 minut - podsumował mecz Krzysztof Szewczyk, trener AZS.
Glucose ROW Rybnik - Pszczółka AZS UMCS Lublin 86:68 (24:16, 21:17, 13:18, 28:17)
ROW: Rymarenko 20, Metcalf 17, Stelmach 16, Paździerska 15, Radwan 11, Henry 6, Motyl 1, Zielonka 0.
AZS: Robinson 17, Żandarska 16, Luburgh 10, Kotnis 10, Bejtić 7, Morawiec 3, Witkoś 3, Trzeciak 2, Grygiel 0.