Marcel Wilczek wystąpił w siedmiu spotkaniach Wikany Start Lublin w obecnym sezonie, ale nie odgrywał znaczącej roli w zespole. Zawodnik zdobył łącznie 12 oczek, co daje mu średnią 1,7 punktu. Gracz nie cieszył się dużym zaufaniem u trenera Pawła Turkiewicza - średnio na parkiecie spędzał zaledwie 10 minut.
[ad=rectangle]
Zawodnik rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron i zaczął poszukiwania nowego pracodawcy. Początkowo wydawało się, że gracz pozostanie w Tauron Basket Lidze, ale ostatecznie ponownie wylądował w rozgrywkach I-ligowych.
W środę działacze koszykarskiej Legii Warszawa ogłosili podpisanie kontraktu z Wilczkiem. Umowa obowiązywać będzie do końca obecnego sezonu, z możliwością przedłużenia o rok.
Warszawski zespół ma spory problem na pozycji silnego skrzydłowego. Nominalny zawodnik - Grzegorz Malewski zmaga się z urazem, z kolei Bartosz Ciechociński zaraz po podpisaniu umowy nabawił się kontuzji i jego umowa ostatecznie nie weszła w życie.