W tym artykule dowiesz się o:
- Jordan to gracz, do którego zawsze będzie porównywało się innych. Zanim pojawił się w NBA nie było takiej ikony, odnośnika doskonałości. Kobe, choć nie wiadomo jakby się starał, raczej nie będzie miał już więcej mistrzowskich pierścieni, więc wciąż brakuje mu do MJ jednego tytułu, a to jest wyznacznik wielkości zawodnika - mówi komentator spotkań ligi NBA i ekspert nc+ Wojciech Michałowicz.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Źródło artykułu:
Komentarze (8)
BURAK YILMAZ
11.12.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Bez wątpienia dwaj świetni zawodnicy i legendy swoich drużyn.
Blackfield
11.12.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
1
Nie no nie ma co się równać z MJ! Air zdobywał tytuły na początku lat '90 keidy grali tacy wielcy jak Akeem, Bird, Magic, Malone, Admirał, Sir Charles, Ewing, Miller, Clyde, czyli ludzie z pier Czytaj całość
osti23
11.12.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
1
Do tego wyniku potrzebowali:
Jordan 33309 rzutów (24537 z gry i 8772 osobiste)
Bryant 34537 rzutów (24866 z gry i 9671 osobiste) To jest prawie 1300 rzutów więcej! MJ rządzi ;)
zielak23
11.12.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Moim zdaniem różnica między tym koszykarzami nie leży w ilości punktów czy tytułów nawet. Te akurat osiągnięcia są w gruncie rzeczy podobne. Wg mnie różnica jest w czymś niemierzalnym, "magiczn Czytaj całość
j0zek
10.12.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Moim zdaniem nawet jak Kobe skończy karierę i będzie miał cholernie dużo więcej pkt od Jordana i nawet jeśli jakimś fantaku***stycznym cudem zdobędzie jeszcze 1 pierścień to i tak nie będzie le Czytaj całość