Czas próby - zapowiedź meczu BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - Miasto Szkła Krosno

Bezapelacyjnie najciekawsze zestawienie XII kolejki na I-ligowych parkietach. Ba, może i całej I rundy! W sobotę poznamy odpowiedzi na wiele pytań, Stal zagra z Miastem Szkła.

Od długo wyczekiwanego starcia, dzieli nas już naprawdę niewiele! W sobotę w Ostrowie Wielkopolskim prawdziwy hit zaplecza ekstraklasy - pojedynek, na który sympatycy koszykówki ostrzyli sobie zęby, gdy tylko światło dzienne ujrzał terminarz rozgrywek. W hali przy ulicy Kusocińskiego dojdzie do bezpośredniej konfrontacji dwóch czołowych drużyn I-ligi i jeżeli Stalówka ma pokonać lidera, nikt nie chce tego przegapić.
[ad=rectangle]
Stawką meczu teoretycznie będą "tylko" dwa kolejne punkty dopisane do dorobku, ale w praktyce wygrać można o wiele więcej - psychologiczną przewagę. Miasto Szkła Krosno, PTG Sokół Łańcut i BM Slam Stal to złota trójka, która nad kolejnymi rywalami ma trzy-cztery oczka zaliczki. Żółto-niebiescy na własnym parkiecie pokonali tych trzecich, ale noga podwinęła im się dwukrotnie - w Gliwicach i Radomiu. Co ciekawe, podopieczni Mikołaj Czai  dwóch porażek doznali po 45-minutowych bataliach.

Wyraźniej, bo różnicą trzynastu punktów, swój pierwszy mecz w trwających rozgrywkach przegrało Miasto Szkła. Zespół z Krosna uległ GKS Tychy 70:83, trafiając wówczas tylko 6 na 26 oddanych prób zza łuku. W ubiegłej kolejce zespół prowadzony przez Michała Barana powrócił jednak na właściwe tory, zdobył 99 punktów i nie pozostawił żadnych złudzeń Akademikom z Poznania. Do sobotniego hitu krośnianie - w przeciwieństwie do ostrowian - przystąpią więc rozpędzeni.

Koszykarze BM Slam Stali przegrali w Radomiu, ale na własnym parkiecie nie zaznali jeszcze goryczy porażki. Hala przy ulicy Kusocińskiego zyskała miano twierdzy, w której polegli już chociażby Sokół Łańcut, Pogoń Prudnik czy Spójnia Stargard Szczeciński. Czy do tego grona dołączy w sobotę Miasto Szkła?

Stal ogra u siebie lidera z Krosna?
Stal ogra u siebie lidera z Krosna?

Możliwe, aczkolwiek przez gospodarzami 40 minutowy sprawdzian najwyższej wagi. Do priorytetów żółto-niebieskich będzie zaliczać się zatrzymanie najlepszego snajpera drużyny przeciwnej, a przy okazji trzeciego punktującego zaplecza ekstraklasy, Dariusza Oczkowicza. 33-letni weteran rozgrywa wspaniały sezon, notuje średnio na potyczkę 17,3 punktu (56% rzutów z pola) i jest motorem napędowym swojego zespołu. Nie gorzej spisują się chociażby doświadczony Marcin Salamonik czy podkoszowy Dariusz Wyka. Ten drugi może napsuć sporo krwi Wojciechowi Żurawskiemu, który ma nad rywalem przewagę doświadczenia, ale o blisko 8 centymetrów wyższy jest młody gracz przyjezdnych.

Sobotni mecz będzie miał szczególny wymiar dla Wojciecha Pisarczyka i Dawida Adamczewskiego. Obaj zeszłoroczne rozgrywki spędzili właśnie w Krośnie, ale od nowego sezonu z powodzeniem reprezentują barwy ostrowskiego I-ligowca. Dużo zależeć będzie od dyspozycji strzeleckiej Adriana Sulińskiego i Adriana Mroczka-Truskowskiego. Tomasz Ochońko nie musi już nikomu niczego udowadniać, ale jego dobra postawa w meczu z liderem może okazać się szalenie przydatna. Rozgrywający to najpewniejszy punkt żółto-niebieskich - tylko raz zdobył w meczu mniej niż 10 punktów, a w Gliwicach zaliczył jeden z najlepszych występów w karierze (30 oczek, 9/11 z gry, 5/6 za 3).

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Miasto Szkła Krosno, 13 grudnia, sobota, 18:30 w hali przy ulicy Kusocińskiego.

Bilety w cenie: 17 złotych - normalny, 10 złotych - ulgowy dla uczniów szkół średnich i studentów, 5 złotych - ulgowy dla uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjów. Dzieci do 10 roku wstęp bezpłatny.

Źródło artykułu: