Derby Pomorza dla Asseco. Polpharma nadal czeka na przełamanie

Koszykarze Asseco okazali się skuteczniejsi w derbach Pomorza od drużyny Polpharmy Starogard Gdański. "Farmaceuci" ponieśli zatem czwartą porażkę z rzędu, choć meczu bez walki tym razem nie oddali.

Dla gdynian zwycięstwo nad Polpharmą w sobotnim pojedynku było obowiązkiem. Rywale pogrążeni są bowiem w kryzysie i w ostatnim czasie prezentują mizerną formę. Z zadania drużyna Asseco wywiązała się w stu procentach, choć triumf nad ekipą z Kociewia nie przeszedł jej łatwo. W zasadzie do ostatnich minut wynik był sprawą otwartą.

Gospodarze zwycięstwo w tym spotkaniu zawdzięczają głównie bardziej zespołowej postawie. Świetnym kreatorem gry okazał się w tym meczu A.J. Walton, który rozdał aż 10 asyst. Ponadto, najlepsze zawody w tym sezonie rozegrał Sebastian Kowalczyk, który zaaplikował rywalom 20 punktów.
[ad=rectangle]
To jednak nie jedyne przyczyny porażki Polpharmy w tym spotkaniu. Nie sposób pominąć faktu, że koszykarze ze Starogardu Gdańskiego na początku drugiej odsłony stracili 15 punktów z rzędu, nie trafiając w tym czasie ani razu do kosza rywala. Na poziomie TBL, takie przestoje nie powinny się przytrafiać, jeżeli drużyna chce realnie myśleć o zwycięstwie.

Goście, mimo fatalnych okresów gry, nawiązali jednak z gdynianami wyrównaną batalię. W ostatniej kwarcie zbliżyli się do rywala nawet na dwa punkty, ale nie potrafili pójść za ciosem. Mimo ambitnej walki w końcówce meczu, dogonić Asseco już nie zdołali.

W spotkaniu po stronie Polpharmy zadebiutował Anthony Miles. Amerykanin zapisał na swoje konto 7 punktów, 4 zbiórki i 2 przechwyty. Miał jednak też trzy straty.

Asseco w sobotę wygrało po raz szósty w tym sezonie. Polpharma natomiast legitymuje się bilansem 3-8.

Asseco Gdynia - Polpharma Starogard Gdański 81:73 (16:19, 21:14, 23:20, 21:20)
Asseco:

Kowalczyk 20, Galdikas 16, Szczotka 15, Frasunkiewicz 12, Walton 7, Parzeński 5, Żołnierewicz 4, Matczak 2, Paredes 0.

Polpharma: Ravenel 22, Meier 19, Sapp 15, Miles 7, Kukiełka 6, Robak 3, Sęk 1, Struski 0, Bochno 0.

Źródło artykułu: