Najważniejszą informacją pierwszego dnia 8. kolejki spotkań w żeńskiej Eurolidze jest piąta wygrana drużyny Wisły Can Pack Kraków. Mistrzynie Polski na własnym parkiecie pokonały węgierską ekipę MiZo Pecsi 2010 Pecs 57:48. Jedną z kluczowych postaci tego spotkania była powracająca pod Wawel Candice Dupree, która zakończyła mecz ze statystykami 12 oczek i 10 zbiórek. Najlepszym strzelcem Wisły Can Pack była Dominique Canty z 13 punktami na koncie.
Do kolejnej niespodzianki w grupie A doszło w Orenburgu, gdzie Nadieżda okazała się lepsza od dotychczasowego lidera tabeli CJM Bourges Basket. Po pierwszej połowie meczu nic nie wskazywało na porażkę francuskiego zespołu, gdyż CJM prowadziło 38:23. Fenomenalna trzecia kwarta i 15 punktów Betty Lennox dały jednak nadzieję na zwycięstwo Rosjankom. Ostatecznie ekipie Nadieżdy udało się wygrać drugi kolejny mecz w Eurolidze.
W ostatnim meczu grupy A Halcon Avenida Salamanka nie bez problemów pokonała we własnej hali Besiktas Cola Turka Stambuł. Dzięki tej wygranej Hiszpanki awansowały na pozycję lidera grupy, w której występuje Wisła Can Pack.
Ciekawie z pewnością będzie jeszcze w grupie B Euroligi. W tygodniu do rozgrywek przywrócona została drużyna CSKA Moskwa, a w środowy wieczór pierwszej porażki doznała niepokonana dotychczas ekipa Umany Reyer Wenecji. Na włoskie koszykarki sposób znalazły dopiero w 8 kolejce zawodniczki TTT Ryga. W stolicy Łotwy po trzech kwartach był remis i dopiero ostatnie 10 minut zadecydowało o pierwszej porażce koszykarek z Wenecji. Przewaga Umany Reyer w tabeli jest jednak na tyle bezpieczna, że Włoszki mogą spokojnie patrzeć w przyszłość i awans do kolejnego etapu z pierwszego miejsca w tabeli.
Poległ również drugi niezdobyty dotychczas batalion. Rosyjska drużyna UMMC Jekaterynburg nie podołała w Hiszpanii drużynie Ciudad Ros Casares Walencja. Spotkanie od początku układało się znakomicie dla koszykarek z Walencji, które dzięki znakomitej postawie przede wszystkim Amay Waldemoro zdołały wysforować się na dwudziestopunktową przewagę. Rosjanki dopiero przy stanie 51:31 dla Ros Casares przystąpiły do pogoni, a sygnał do tego dała środkowa Maria Stepanova razem z amerykańską rzucającą Cappie Pondexter. Ostatecznie zawodniczkom z Jekaterynburga zabrakło czasu i pierwsza porażka na euro ligowych parkietach stała się faktem.
W ekipie UMMC tym razem nie zachwyciła Agnieszka Bbrzycka. Polska rzucająca od początku meczu miała problemu z przewinieniami i dużo czasu spędziła na ławce rezerwowych. Ostatecznie reprezentantka Polski zakończyła mecz z dorobkiem 4 punktów, 7 zbiórek i 4 asyst.
W drugim dzisiejszym meczu grupy C, w której występuje też Lotos PKO BP Gdynia, popis koszykówki dały zawodniczki ZVVZ USK Praga. Team ze stolicy Czech wygrały z chorwacką drużyną Jolly JBS Sibenik 102:78. Prawdziwy koncert pokazała kibicom w praskiej hali Evanthia Maltsi, której zabrakło tylko jednej asysty do uzyskania triple double. Skrzydłowa praskiego zespoły zakończyła mecz z dorobkiem 29 punktów, 10 zbiórek i 9 asyst.
W grupie D kolejny koncert i pokaz gry dały obrończynie tytułu, koszykarki Spartaka Moskwa Region. Tym razem o sile ekipy ze stolicy Rosji przekonały się koszykarki Fenerbahce Stambuł, które po siedmiu kolejkach plasowały się na pozycji wicelidera, tuż za Spartakiem. W bezpośrednim pojedynku bezsprzecznie było widać, która z tych drużyn jest zdecydowanie lepsza. Spartak Moskwa Region zdobył w tureckiej stolicy równe 100 punktów, a nie do zatrzymania okazało się trio Lauren Jackson, Diana Taurasi i Sue Bird. Jackson już po pierwszej połowie miała na swoim koncie 26 punktów, a cały mecz zakończyła z dorobkiem 33 oczek. Taurasi w swoich statystykach zapisała 22 punkty i 7 asyst. Amerykańska rozgrywająca Bird natomiast pokazała klasę na swojej pozycji, kończąc mecz z 14 oczkami i aż 11 asystami.
W pozostałych meczach tej grupy obyło się bez niespodzianek. Maxima Broker Koszyce pokonał Berettę Familię Schio, natomiast TEO Wilno wygrało z Basket Lattes Montpellier.
Wyniki pierwszego dnia 8. kolejki spotkań w Eurolidze kobiet:
Grupa A
Nadieżda Orenburg - CJM Bourges Basket 65:61 (11:13, 12:25, 24:11, 18:12)
Wisła Can Pack Kraków - MiZo Pecsi 2010 Pecs 57:48 (14:10, 8:14, 21:13, 14:11)
Halcon Avenida Salamanka - Besiktas Cola Turka Stambuł 80:70 (17:21, 18:14, 25:15, 20:20)
Tabela grupy A:
1. Halcon Avenida Salamanka 14 8 6 2 588:567
2. CJM Basket Bourges 13 8 5 3 557:471
3. Wisła Can Pack Kraków 13 8 5 3 553:534
4. Mizo Pecsi 2010 Pecs 12 8 4 4 528:511
5. Nadieżda Orenburg 10 8 2 6 543:597
6. Besiktas Cola Turka Stambuł 10 8 2 6 506:595
Grupa B
ESB Lille Villeneuva d’Ascq - MKB Euroleasing Sopron 61:55 (19:9, 9:21, 17:15, 16:10)
TTT Ryga - Unama Reyer Wenecja 61:57 (12:16, 18:12, 14:16, 17:13)
Tabela grupy B:
1. Umana Reyer Wenecja 15 8 7 1 578:517
2. MKB Euroleasing Sopron 12 8 4 4 560:535
3. TTT Ryga 11 8 3 5 446:513
4. CSKA Moskwa 10 7 4 3 482:404
5. Gambrinus Sika Brno 10 7 3 4 491:485
6. ESB Lille Villeneuva d’Ascq 10 8 2 6 499:602
Grupa C
ZVVZ USK Praga - Jolly JBS Sibenik 102:78 (28:25, 22:19, 27:17, 25:17)
Ciudad ROS Casares Walencja - UMMC Jekaterynburg 71:63 (25:10, 11:8, 19:12, 16:23)
Tabela grupy C:
1. UMMC Jekaterynburg 15 8 7 1 674:535
2. Ciudad ROS Casares Walencja 14 8 6 2 672:541
3. ZVVZ USK Praga 11 8 3 5 594:615
4. Union Hainut Basket Valenciennes 10 7 3 4 487:559
5. Jolly JBS Sibenik 10 8 2 6 582:676
6. Lotos PKO BP Gdynia 9 7 2 5 464:547
Grupa D
Maxima Broker Koszyce - Beretta Famila Schio 80:74 (17:14, 23:15, 21:22, 19:23)
Fenerbahce Stambuł - Spartak Moskwa Region 76:100 (15:29, 20:24, 18:19, 23:28)
TEO Wilno - Basket Lattes Montpellier 73:62 (22:18, 13:16, 24:15, 14:13)
Tabela grupy D:
1. Spartak Moskwa Region 15 8 7 1 684:511
2. TEO Wilno 13 8 5 3 529:510
3. Maxima Broker Koszyce 13 8 5 3 573:569
4. Fenerbahce Stambuł 13 8 5 3 583:620
5. Basket Lattes Montpellier 9 8 1 7 558:631
6. Beretta Famila Schio 9 8 1 7 524:610
W tabeli kolejno: miejsce, nazwa zespołu, punkty, ilość rozegranych meczów, zwycięstwa, porażki, stosunek punktów