Kolejna kontuzja w obozie King Wilków

W tym sezonie pech nie opuszcza ekipy dowodzonej przez trenera Krzysztofa Koziorowicza. W minionym spotkaniu kontuzji nabawił się kolejny zawodnik.

Maciej Majcherek to kapitan King Wilki Morskie Szczecin, które w minionej kolejce mierzyły się z PGE Turów Zgorzelec w PGE Turów Arena. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 118:102. Po trzech kwartach jednak. Turów wygrywał tylko 83:80. Strata punktów nie była jednak jedyną stratą dla Wilków Morskich. 
[ad=rectangle]
W drugiej kwarcie spotkania w Zgorzelcu, groźnie wyglądającej, kontuzji nabawił się wcześniej wspomniany Maciej Majcherek. Kapitan szczecinian przy próbie zwodu uszkodził sobie lewe kolano. Pierwsze diagnozy nie były optymistyczne, a badanie rezonansem magnetyczny tylko potwierdziło obawy. Analiza wykazała zerwanie więzadła krzyżowego lewego kolana i prawdopodobne naderwanie więzadeł pobocznych. Taka diagnoza oznacza, że Majcherek najprawdopodobniej w tym sezonie już nie zagra.

Kapitan Wilków Morskich Szczecin do tej pory zagrał w 10 meczach Tauron Basket Ligi. - Nie tak mieliśmy wchodzić w nowy rok. Straciliśmy serce tego zespołu. Gościa, który trzymał ekipę razem, w szatni i na ławce. Szybkiego powrotu do zdrowia Maciuś, wrócisz silniejszy! - piszą Wilki na swoim fanpage'u.

Szczecinianie mają w tym sezonie olbrzymiego pecha. Swoje kontuzje leczą już trzej zawodnicy: Zbigniew BiałekHubert Mazur oraz Darrell Harris . Teraz do tego grona dołączył Majcherek.

Klub rozgląda się za wzmocnieniami. Jeśli poznamy szczegóły, natychmiast o nich poinformujemy.

Komentarze (2)
avatar
amare32
30.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zgadza się , najpierw trzeba pozbyć się Koziorowicza , który już kompletnie się pogubił ... 
avatar
99kerob
30.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Największym problemem Wilków nie są kontuzje, a "as" trenerski na ławce. Zamiast mieszać non-stop składem warto byłoby po prostu przeznaczyć te same pieniądze na porządnego fachowca, który popr Czytaj całość