Wielka bijatyka w meczu Pucharu Europy. Kibic zaatakował koszykarza! (wideo)

Dramatyczne sceny rozegrały się w środę na parkiecie w Podgoricy podczas meczu Pucharu Europy. Były rywal Stelmetu - KK Buducnost podejmował [tag=8322]Banvit BC[/tag].

W końcówce czwartej kwarty (przy stanie 68:59 dla Turków) na parkiet wbiegł jeden z miejscowych "kibiców" i pchnął Sammyego Mejia (Banvit). Z pomocą koledze natychmiastowo ruszył Earl Rowland, który powalił na parkiet krewkiego "fana". Potem rozpętała się ogromna szamotanina.
[ad=rectangle]
Obaj gracze tureckiej drużyny zostali usunięci z parkietu, a gospodarze otrzymali cztery rzuty wolne, które wykorzystali. Następnie trafili trójkę i zmniejszyli straty do trzech "oczek". Ostatecznie KK Buducnost Voli Podgorica uległ Turkom 68:74. Warto odnotować, że 15 punktów i 10 zbiórek zdobył dla zwycięzców znany ze Stelmetu Zielona Góra Vladimir Dragicević.

Nieodpowiedzialny "kibic", dwaj gracze Banvit oraz klub z Podgoricy mogą spodziewać się teraz kar ze strony władz rozgrywek.

Komentarze (16)
avatar
wąż
8.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
czyżby kibice turowa zjawili sie na tym meczu :P? 
avatar
ABC321
8.01.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Rowland zachował się prawidłowo. Ktoś zaatakował jego kumpla to mu pomógł. Skoro kibic wbiegł na parkiet i jeszcze zaatakował, to jest to tylko i wyłącznie jego wina. Koszykarz nie powinien dos Czytaj całość
avatar
Reixen ZG
8.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co innego kiedy kibice wyzywają, prowokują, pokazują niecenzuralne gesty, ale w przypadku kontaktu fizycznego należy tego kibica solidnie ukarać a i klub powinien dostać reprymendę od szefów Eu Czytaj całość
avatar
jaroKlin
8.01.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Za ukaranie przewinieniami technicznymi dwóch zawodników Banvitu, w tym bezpośrednio napadniętego czyli za gwizdanie pod pretekstem na korzyść gospodarzy rozliczeni powinni zostać sędziowie. T Czytaj całość
avatar
zasim
8.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A Vlado sobie stał i patrzył. W końcu jego rodacy :D