Kto komu sprawi mikołajkowy prezent? Zapowiedź spotkana MKS Dąbrowa Górnicza - AZS PWSZ OSRiR Kalisz
Mecz pomiędzy drużynami z Dąbrowy i Kalisza zapowiada się emocjonująco. Dla obu zespołów każde zwycięstwo jest niezwykle cenne. Dla kogo więc, sobotnie popołudnie będzie lepsze? Kto wygra po zaciekłym spotkaniu? A może jedna z drużyn sprawi drugiej mikołajkowy prezent?
W tegorocznych rozgrywkach drużyny znajdują się na zupełnie innych biegunach ligowej tabeli. Zespół gospodarzy z bilansem ośmiu zwycięstw i pięciu porażek, zajmuje obecnie piąte miejsce w rozgrywkach. Zaledwie czterema wygranymi może pochwalić się drużyna znad Prosny. Skromny dorobek pozwala im zajmować piętnastą lokatę w stawce szesnastu pierwszoligowców.
Ostatnie spotkania były bardzo dobre, dla gospodarzy sobotniego spotkania. Odnieśli oni bowiem trzy zwycięstwa i przegrali tylko jedno spotkanie, z rewelacją rozgrywek MOSiR-em Krosno, zaledwie jednym punktem. Drużyna nie ma zdecydowanego lidera. W każdym spotkaniu inny zawodnik może zadecydować o przechyleniu szali zwycięstwa na korzyść zespołu z Zagłębia Dąbrowskiego. Zespół ten słynie z równie dobrej gry w obronie. Defensywa traci średnio blisko sześćdziesiąt osiem punktów, co jest drugim wynikiem w rozgrywkach. Lepiej swojego kosza pilnują tylko zawodnicy Sokoła Łańcut.
Zespołowi gości ponownie przyjdzie się mierzyć bez kontuzjowanych Sebastiana Zwolaka oraz Jakuba Dryjańskiego. Strata tego drugiego, nie okazała się tak poważna, jak przewidywano na początku. W meczu z Sudetami Jelenia Góra, dobrze zastąpił go Przemysław Malona. Nie pomogło to odnieść upragnionego zwycięstwa. Po dobrym i ciekawym spotkaniu kaliszanie przegrali i znów znajdują się na przedostatnim miejscu w tabeli. Trudno o zmianę pozycji będzie także w tym spotkaniu, ale kto stawiał na AZS w potyczce z Łódzkim Klubem Sportowym?
O cenne zwycięstwo zawodnikom przyjdzie zmierzyć się w Hali Widowiskowo-Sportowej w Dąbrowie Górniczej. Początek spotkania, w mikołajki, 6.12., o godz. 18.00.
