W ostatniej kolejce oba zespoły solidarnie wygrały swoje mecze. Sudety pokonały na wyjeździe grający siódemką zawodników AZS Kalisz, zaś Żubry dzięki bardzo dobrej trzeciej kwarcie zwyciężyły Polonię 2011 Warszawa. Drużyna z Jeleniej Góry grając pod presją u siebie radzi sobie słabo, w starciu z bardziej doświadczonymi akademikami w końcówce zagrała wzorowo. Jeszcze na dwie minuty przed końcem był remis 67:67, ostatnie dziewięć punktów z rzędu zdobyli jednak tyko goście.
Żubry ostatnie wyjazdowe zwycięstwo zanotowały w Zielonej Górze. Od tego czasu podopieczni Marka Kubiaka przegrali pechowo w Tarnobrzegu i wyraźnie w Łodzi. W roli gospodarza drużynie z Podlasia wiedzie się znacznie lepiej. W Białymstoku w ostatnich tygodniach przegrał lider Big Star Tychy, nieprzewidywalny Sokół Łańcut oraz wspomniana wcześniej Polonię 2011.
Sudety do pojedynku przystąpią w najsilniejszym składzie, Żubry zagrają bez kontuzjowanego od dłuższego czasu Marcina Krajewskiego oraz pauzującego z powodu urazu stopy Piotra Jagody. Jagodę w ostatnim spotkaniu udanie zastąpił młody Mariusz Ropucha. Trenerowi Ireneuszowi Taraszkiewiczowi w rozpracowaniu rywali na pewno pomógł, grający w poprzednim sezonie w Białymstoku, Jędrzej Jankowiak, który w Sudetach pełni rolę rezerwowego rozgrywającego.
Początek spotkania o godzinie 18:30.