Pewna wygrana miejscowych - relacja z meczu Lider Pruszków - AZS UW Warszawa

Zdecydowanym faworytem tego spotkania były koszykarki PTS Lider Pruszków, które we własnej hali nie przegrały jeszcze meczu. Na korzyść gospodyń świadczył jeszcze fakt, że drużyna AZS Uniwersytet Warszawski nie wygrała żadnego z trzech wcześniejszych spotkań wyjazdowych.

Od samego początku na parkiecie dominowały koszykarki Lidera. Już w połowie pierwszej kwarty, dzięki dobrej obronie oraz skutecznej grze w ataku Magdy Bibrzyckiej (7 punktów, w pierwszych pięciu minutach meczu) gospodynie prowadziły 11:2. Oprócz Bibrzyckiej w pierwszej piątce podopiecznych Jacka Rybczyńskiego wyszły dwie byłe zawodniczki AZS-u Magdalena Balicka i Anna Kuncewicz. Obie zagrały bez żadnej taryfy ulgowej dla swoich byłych koleżanek. Balicka w całym meczu miała 8 punktów, 3 zbiórki, 5 asyst i 3 przechwyty. Kuncewicz, która wspólnie z Bibrzycką jest najskuteczniejszą zawodniczą Lidera (średnio 14 punktów na mecz) w spotkaniu z zespołem z Warszawy przez 20 minut rzuciła 20 punktów.

Poza wyrównanym początkiem drugiej kwarty, koszykarki Lidera z każdą kolejną minutą powiększały swoją przewagę. Do przerwy miejscowe prowadziły już 36:18 i trener Jacek Rybczyński mógł zastanawiać się nad ćwiczeniem nowych rozwiązań taktycznych bądź ogrywaniem juniorek. Podobnego zdania był również szkoleniowiec przyjezdnych Witold Ziółkowski, który w ostatniej odsłonie też skupił się na ogrywaniu rezerwowych zawodniczek.

Na uwagę zasługuje występ środkowej Lidera Iwony Zagrobelnej. Mierząca 192 cm wzrostu zawodniczka przez 16 minut na parkiecie zdobyła 8 punktów i miała aż 15 zbiórek i 4 bloki.

PTS Lider Pruszków - AZS Uniwersytet Warszawski 71:38 (16:6, 20:12, 16:11, 19:9)

Punkty dla Lidera: Kuncewicz 20, Ćwiklińska 9, Balicka 8, Zagrobelna 8, Bibrzycka 7, Pietrzak 7, Kołos 4, Kopczyk 3, Pułtorak 2, Cwyl 2, Gajewska 1, Rutecka 0.

Punkty dla AZS UW: Przychodzeń 11, Dłutowska 10, Kisiel 7, Romaniuk 2, Mańkowska 2, Snopek 2, Bartosiewicz 1, Markiewicz 1, Rucińska 1, Sobotka 1, Prokok 0, Trela 0.

Źródło artykułu: