Sytuacja polskich drużyn w Eurolidze. Nie jest za dobrze (tabele)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=1049]Wisła Can Pack Kraków[/tag] i [tag=1040]Energa Toruń[/tag] reprezentują Polskę w trwających rozgrywkach Euroligi kobiet. Naszym drużynom nie wiedzie się za dobrze.

Obie mają na swoim koncie więcej porażek niż zwycięstw - Wisła 4/6, Energa 3/8. Krakowianki są aktualnie na czwartym miejscu, które gwarantuje udział w fazie play-off. Mistrzynie Polski rozegrają jeszcze dwa mecze z drużynami, które tak jak one walczą o bycie w czołowej "czwórce". Niezwykle ważne będzie domowe spotkanie z BLMA. Porażka z francuską ekipą może znacznie skomplikować sytuację Wisły Can Pack. Na zakończenie krakowski klub czeka bardzo ciężki wyjazd do Stambułu. [ad=rectangle] Siódma Energa traci trzy punkty do czwartego miejsca - w zasadzie tylko cud mógłby sprawić, że torunianki uzyskałyby awans. Koszykarki z grodu Kopernika musiałyby wygrać wszystkie mecze do końca (odpowiednio wysoko) i liczyć na korzystne rezultaty w innych spotkaniach.

Grupa A: 1. UMMC 17 pkt. (8/1) 2. Dynamo 16 (7/2) 3. Galatasaray 14 (4/6) 4. Wisła 14 (4/6) --------------------- 5. ZVVZ USK 13 (4/5) 6. BLMA 13 (4/5) 7. Good Angels 12 (2/8)

Pozostałe mecze Wisły: 11.02 - BLMA (dom) 18.02 - Galatasaray (wyjazd)

Grupa B: 1. Fenerbahce 21 (10/1) 2. CB Avenida 19 (8/3) 3. Nadezhda 18 (7/4) 4. Bourges 17 (6/5) --------------------- 5. Agu Spor 16 (5/6) 6. Familia 16 (5/6) 7. Energa 14 (3/8) 8. BK Imos 11 (0/11)

Pozostałe mecze Energi: 04.02 - CB Avenida (wyjazd) 11.02 - Bourges (dom) 18.02 - Familia (wyjazd)

Źródło artykułu: