Zarząd PLK podjął swoją decyzję bez uprzedniego zapoznania się ze stanowiskiem Pana Saso Filipowskiego oraz KKS Turów Zgorzelec S.A., a także przed wydaniem jakiegokolwiek orzeczenia przez organy ścigania.
Po przeanalizowaniu zdarzenia, do jakiego doszło podczas spotkania z AZS Koszalin, stoimy na stanowisku, że główną przyczyną zajścia, w jakim uczestniczył Pan Saso Filipovski, był brak zapewnienia bezpieczeństwa zawodnikom i trenerom naszej drużyny przez organizatora meczu. W tej sytuacji, nakładanie sankcji na trenera Filipovskiego jest absolutnie nieadekwatne do kontekstu zdarzenia, w jakim bez swojej winy uczestniczył oraz w najmniejszy sposób nie przyczynia się do wyjaśnienia rzeczywistych przyczyn wczorajszego zdarzenia.
Mając powyższe na uwadze, KKS Turów Zgorzelec S.A zmuszony jest wyrazić swoje najgłębsze oburzenie formą i treścią podjętej przez PLK decyzji, która naszym zdaniem wykracza poza ramy obowiązujących w PLK przepisów.
Prezes Zarządu
Jan Michalski