Euroliga kobiet: Dynamo Kursk i Fenerbahce Stambuł w FinalFour Euroligi

Rosyjski zespół zgodnie z przypuszczeniami pokonał w trzecim meczu rundy play off francuskie Bourges, dzięki czemu wystąpi na turnieju czterech najlepszych klubów Euroligi.

Faworytki od samego początku chciały pokazać, że to właśnie im bardziej należy się ten zaszczyt. Grały bardzo zdecydowanie nie zostawiając jednocześnie miejscowym zbyt wiele miejsca pod własnym koszem. Już pierwsza kwarta ustawiła dalszy bieg pojedynku.
[ad=rectangle]
Później rywalki próbowały dorównać potentatowi ze wschodu, lecz ten kontrolował bieg wydarzeń nie tracąc bezpiecznej zaliczki. Brylowała dawna gwiazda CCC Polkowice Nneka Ogwumike, która uzyskała najwięcej punktów dla zwyciężczyń.

Przyjezdnych nie uratowała reprezentantka Trójkolorowych Diandra Tchatchouang.

Dynamo Kursk - Bourges Basket 88:72 (23:14, 19:18, 26:24, 20:16)

Dynamo: Ogwumike 22, Prince 19, Augustus 17, Jekabsone 15, Milovanović 11, Belyakova 2, Osipova 2.

Bougres: Tchatchouang 17, Miyem 16, Dumerc 10, Leedham 10, Salagnac 9, Ciak 8, Bernies 2.

Drużyna znad Bosforu w decydującym starciu pokonała lokalnego przeciwnika Galatasaray Stambuł. Podopieczne Jacka Winnickiego zmobilizowały się odpowiednio i pokazały, że potrafią pokonywać nawet tych, którzy aspirują do najwyższych celów.

Na wysokości zadania stanęła Tina Charles, która nie tak dawno temu broniła barw Wisły Can Pack Kraków. Uzyskała 19 "oczek", najwięcej spośród koleżanek. Wspierała ją dzielnie Polka, Agnieszka Bibrzycka.

Fenerbahce Stambuł - Galatasaray Stambuł 63:52 (20:13, 19:14, 13:10, 11:15)

Fenerbahce:  Charles 19, Bibrzycka 15, Zellous 9, Canitez 6, Vardarli 5, Palazogou 5, Hollingsworth 2, Bojović 2.

Galatasaray: Lyttle 11, Martinez 8, Kimyacioglu 7, Dubljević 7, Yilmaz 6, Casas 5, Gunay 4, Bone 4.

Komentarze (0)