Mispol Żubry po meczu z Sokołem Łańcut
Zawodnicy beniaminka tegorocznych rozgrywek zaplecza ekstraklasy ? Mispolu Żubrów Białystok przegrali w meczu rozegranym w XX kolejce z zajmującym trzecią pozycję Sokołem Łańcut 63:78. Podopieczni Marka Kubiaka spotkanie rozpoczęli bardzo dobrze, bo od wygrania pierwszej odsłony różnicą 11 oczek. Później było już znacznie gorzej. W odniesieniu zwycięstwa białostoczanom nie pomogła także wygrana walka na ?deskach?
Koszykarze prowadzeni przez Marka Kubiaka spotkanie rozpoczęli bardzo dobrze, bowiem pierwszą odsłonę wygrali 26:15. Później inicjatywę przejęli goście, którzy głownie za sprawą 26-letniego rozgrywającego Sokoła ? Łukasza Pacochy objęli prowadzenie w meczu i później kontrolowali już jego przebieg na parkiecie.
Bardzo dobre spotkanie w barwach Mispolu Żubrów rozegrał Łukasz Wilczek. Ten 22-letni obrońca po meczu mógł pochwalić się statystykami w postaci 14 punktów, 7 zbiórek oraz 5 asysty. Walką pod tablicami imponował ponadto Brahima Konare, który zebrał aż 13 piłek w tym 6 z atakowanej ?deski?. Solidnie zaprezentowali się też Andrzej Misiewicz i Marcin Krajewski. Najlepszym strzelcem białostoczan był Tomasz Kujawa ? 15 oczek. Wszystkie punkty 34-letni kapitan Mispolu zdobył trafiając pięciokrotnie zza linii 6.25 (5/11 za trzy przy 45 % skuteczności, 0/2 za dwa). Koszykarze prowadzeni przez Marka Kubiaka wygrali rywalizację w zbiórkach ? 36:26. Jak się później okazało nie wystarczyło to jednak do odniesienia zwycięstwa nad Sokołem.
Białostoczanie po dwudziestu meczach w ligowej tabeli znajdują się na dziesiątej pozycji mając w swoim dorobku 30 oczek. Następnym rywalem zespołu z Podlasia będą koszykarze BT Wózków Pruszków ? jedenaste miejsce w lidze. Z kolei koszykarze Sokoła w XXI kolejce będą gościć na własnym terenie Politechnikę Poznań. Mecz ten wydaję więc najciekawszym spośród tych, które zostaną rozegrane w przyszłej serii zmagań.
