AZS - Polpharma: Premierowe zwycięstwo Karola?

24 stycznia ostatnią wygraną odnieśli koszykarze Polpharmy Starogard Gdański. Czy Kociewskie Diabły zaskoczą i sprawią sensację w sobotnim meczu z AZS Koszalin?

Powiedzieć, że marazm w Polpharmie Starogard Gdański trwa, to jakby nie powiedzieć nic... Starogardzianie ostatnie ligowe zwycięstwo odnieśli ponad dwa miesiące temu - 21 stycznia na własnym parkiecie pokonali Polfarmex Kutno. Od tego czasu Kociewskie Diabły poniosły siedem porażek z rzędu i spadły na ostatnie miejsce w tabeli.

[ad=rectangle]

W międzyczasie działacze Polpharmy Starogard Gdański zdecydowali się zmienić pierwszego szkoleniowca. Posadę stracił Tomasz Jankowski - jego miejsce miał zająć Jarosław Drewa, ale nie otrzymał on licencji z Polskiego Związku Koszykówki. Ostatecznie postawiono na Mariusza Karola, dla którego był to powrót do polskiej ligi po kilku latach przerwy.

Premierowe zwycięstwo Mariusza Karola?
Premierowe zwycięstwo Mariusza Karola?

Jak na razie jego podopieczni ponieśli dwie porażki - z MKS Dąbrowa Górnicza i Śląskiem Wrocław. Widać poprawę w grze Kociewskich Diabłów, ale wciąż jest to za mało, by odnieść upragnione zwycięstwo. W Koszalinie przestrzegają jednak przed zbytnim lekceważeniem zespołu z Kociewia.

- Każdy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że drużyna ze Starogardu Gdańskiego jest bardzo nieobliczalna. Kociewskie Diabły potrafią napsuć sporo krwi rywalom. Zrobimy wszystko, aby dwa punkty zostały w Koszalinie - mówi Artur Mielczarek, kapitan Akademików.

AZS do tego spotkania przystąpi podbudowany ostatnim zwycięstwem nad Rosą Radom. Koszalinianie wygrali na wyjeździe 85:81 i odskoczyli radomianom w tabeli. Problemem, który "mąci" głowę trenera Igora Milicicia, jest spora liczba kontuzji w zespole. Tym razem ze składu wypadł Krzysztof Szubarga. Na dodatek na pogrzeb babci do Stanów Zjednoczonych udał się Devon Austin. Amerykanin ma wrócić w poniedziałek.

Komentarze (0)