Właściciel greckiego klubu Dimitris Giannakopoulos po spotkaniu wpadł do szatni sędziów i chciał fizycznie napaść na jednego z nich (dodajmy, że Panathinaikos pokonał CSKA 86:85). Ponadto Giannakopoulos wielokrotnie groził arbitrowi i jego rodzinie. W związku z tym Euroliga nałożyła na grecki klub karę 150 tys. euro!
[ad=rectangle]
To jednak nie koniec. Panathinaikos będzie musiał zapłacić też 10 tys. euro za odpalenie rac przez kibiców, 12 tys. euro za używanie przez fanów laserów oraz 8 tys. euro za rzucanie przedmiotów na parkiet.
Łączna kara to aż 180 tys. euro, czyli ok. 700 tys. złotych. Dodajmy, że Grecy przegrali w środę u siebie z CSKA i nie awansowali do Final Four Euroligi.