Koniec kontraktów w Stelmecie. Kto zostanie na kolejny sezon?
Praktycznie wszystkim pierwszoplanowym zawodnikom Stelmetu Zielona Góra kończą się kontrakty. Czy gracze zdecydują się przedłużyć umowy z ekipą wicemistrza Polski?
Aaron Cel, Łukasz Koszarek, Przemysław Zamojski i Quinton Hosley nie zagrają w Stelmecie w kolejnym sezonie? To możliwy scenariusz, ponieważ wszystkim zawodnikom kończą się kontrakty. W klubie podkreślają jednak, że podjęto już pewne kroki, aby podpisać nowe umowy z graczami. - Mogę jedynie powiedzieć, że pracujemy nad kontraktami - mówi nam Janusz Jasiński, właściciel klubu, który jasno wytycza drogę na kolejne rozgrywki.
- Znamy już swoje cele na następny sezon. To jest dalsze uczestnictwo w rozgrywkach europejskich, ale wiadomo, że kluczem do tego jest odpowiednia pozycja w lidze. Uważam, że kilka lat, które przepracowaliśmy na europejskich parkietach dało nam dodatkowy plus dla naszego klubu. Wiemy, że zawodnicy bardzo zwracają na to uwagę. Mogę powiedzieć, że dość swobodnie rozmawia się nam z graczami z naszego klubu, jak i potencjalnie nowymi - podkreśla Janusz Jasiński.
Wiadomo, że zespół w kolejnych rozgrywkach poprowadzi Saso Filipovski, który ma ważny kontrakt ze Stelmetem Zielona Góra. To bardzo istotna informacja w kontekście budowy zespołu na sezon 2015/2016.Na tę chwilę kontraktami ze Stelmetem Zielona Góra na kolejny sezon są związani jedynie Kamil Chanas, Adam Hrycaniuk, Maciej Kucharek. Klub ma także opcję pozostawienia Jure Lalicia. Czy Chorwat pozostanie jednak w Winnym Grodzie?
- To jest zawodnik, który był brany do klubu według konkretnego klucza, zadania. To jest zmiennik Adama Hrycaniuka i w takich parametrach tego od niego oczekiwaliśmy. Był moment kiedy musiał on nadrobić zaległości, z którymi przyjechał do nas. Jure musiał się też przestawić na nieco inny styl gry. Widać jednak, że powoli zaczyna łapać swój rytm - uważa Jasiński