Karol Gruszecki ma zagrać z Rosą o brąz

Karol Gruszecki opuścił serię półfinałową z PGE Turowem Zgorzelec, ale ma być on do dyspozycji trenera - Donaldasa Kairysa w starciach z Rosą Radom o brąz.

Karol Gruszecki po raz ostatni na parkiecie wystąpił 5 maja. Było to trzecie spotkanie w serii ze Śląskiem Wrocław. Już wówczas zawodnik grał z opatrunkiem na ręce. Po tej rywalizacji w jego ręce lekarze wykryli trzy pęknięte kości bez przemieszczenia.

[ad=rectangle]

Taka diagnoza spowodowała, że zawodnik musiał oszczędzać dłoń przez jakiś czas i nie mógł wystąpić w meczach z mistrzem Polski. To była spora strata dla słupszczan, ponieważ Gruszecki w tym sezonie średnio notuje 14,8 punktu i 5,4 zbiórki.

Gracz wrócił już do treningów i ma wystąpić w serii z Rosą Radom. - Karol Gruszecki od dwóch dni trenuje z zespołem. Istnieje taka szansa, że trener będzie mógł z niego skorzystać w serii z Rosą Radom, która jest dla nas bardzo ważna - mówi nam Marcin Sałata, generalny menedżer słupskiego zespołu.

Komentarze (5)
avatar
Myron
26.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Karol witamy w Śląsku! Orbita już czeka na Ciebie!! 
avatar
ABC321
26.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście że przerwa jest za długa. Podczas PO powinniśmy wręcz rzygać koszykówką, a tu po każdej rundzie można odnieść wrażenie że sezon właśnie się zakończył. 
avatar
ECSfan
26.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szanse na brąz rosną, byle forma się zgadzała i zapewne będzie, bo przerwa była dość krótka.