Ostatnio informowaliśmy o tym, że Jakub Dłoniak rozgląda się za nowym klubem i całkiem prawdopodobne jest to, że wybierze właśnie ofertę z MKS-u Dąbrowa Górnicza. Działacze są jednak dość tajemniczy w tej kwestii.
[ad=rectangle]
- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - mówi nam na temat ewentualnych rozmów Łukasz Żak, członek zarządu MKS-u Dąbrowa Górnicza, który podkreśla jednak, że klub chce pozyskać polskich zawodników z wysokiej półki.
- Jesteśmy na etapie składania ofert i pozyskiwania polskich graczy. Nie ukrywam, że złożyliśmy propozycje czołowym zawodnikom z polskiej ligi. Zobaczymy, jaka będzie odpowiedź z ich strony. Chcielibyśmy się wzmocnić 2-3 dobrymi Polakami - dodaje Żak.
Czy to oznacza, że budżet klubu wzrósł znacząco? - Po prostu nie wykorzystaliśmy bieżącego budżetu. Podeszliśmy do tego bardzo zdroworozsądkowo. Ten sezon był dla nas takim przetarciem, mieliśmy się uczyć tej ekstraklasy. Nie chcieliśmy się wystrzelać, bo i tak liczyliśmy na pozycję 9-10. Zajęliśmy ostatecznie 11. miejsce. Podejmowaliśmy decyzje na zimno i dlatego udało nam się zaoszczędzić parę złotych - zaznacza członek zarządu MKS-u
Jak na razie w zespole zostają Marcin Piechowicz i Mateusz Dziemba, którzy mają ważne kontrakty. Co z pozostałymi zawodnikami? - Złożyliśmy oferty, jednak propozycji nie otrzymali wszyscy gracze. Z chłopakami umówiliśmy się tak, że po 7 czerwca mamy otrzymać odpowiedzi - ocenia Łukasz Żak.