Aktualnie reprezentant Polski przebywa w rodzinnym Elblągu, gdzie stara się zrelaksować po trudnym sezonie. - Przede wszystkim odpoczywam z rodziną, przez te kilka dni chciałem się zrelaksować w gronie najbliższych, odwiedzić rodziców, z którymi przez cały rok nie miałem zbyt częstych okazji do spotkań. Teraz nadrabiamy ten czas na początku wakacji. Jeszcze przez tydzień będzie luz, potem pewnie zacznie mnie boleć ciało, bo tak bywa po ciężkim sezonie, że dopiero po dwóch-trzech tygodniach łapie prawdziwe zmęczenie i jak ono się zaczyna, to wtedy należy wziąć się do roboty, by nie bolało jeszcze bardziej - powiedział Przemysław Zamojski w rozmowie z Radiem Zielona Góra.
[ad=rectangle]
Nieoficjalnie mówi się, że rzucający co najmniej przez dwa kolejne sezony będzie reprezentował drużynę Stelmetu Zielona Góra. Co prawda kontrakt nie został jeszcze podpisany, lecz nie jest wykluczone, że stanie się to już w najbliższym tygodniu. - Oficjalnie tego nie można powiedzieć, bo kontrakt jeszcze nie został podpisany. Wiadomo - rozmawiamy, ale jeszcze nic nie zostało oficjalnie ustalone. Na razie jeszcze nie jestem zawodnikiem Stelmetu, ale cały czas rozmawiamy. Są inne propozycje, ale na razie raczej Stelmet stawiam na pierwszym miejscu. To drużyna, z którą dopiero co zdobyłem mistrzostwo Polski, a Zielona Góra to świetne miejsce do gry w koszykówkę - dodał Zamojski.
źródło: Radio Zielona Góra
Mniej kasy do wydawania = więcej czasu na trening Czytaj całość