Gdzie zagra Greg Surmacz? "Wybieram między dwoma klubami"

Kilka klubów Tauron Basket Ligi jest zainteresowanych byłym skrzydłowym Anwilu Włocławek, Gregiem Surmaczem, ale sam zawodnik zawęził swój wybór do dwóch klubów.

W tym artykule dowiesz się o:

Po bardzo dobrym sezonie w barwach Anwilu Włocławek - 8,1 punktu i 4,5 zbiórki w ciągu 26 minut spędzanych na parkiecie - Greg Surmacz wrócił do Kanady, w której mieszka na co dzień. Z dala od problemów, w jakich drużyna z Kujaw kończyła poprzedni sezon, szybko okazało się, że zawodnik nie będzie narzekał na brak ofert.
[ad=rectangle]
Już na samym początku lata transferowego okazało się, że doświadczonym skrzydłowym interesuje się Polski Cukier Toruń, King Wilki Morskie Szczecin czy MKS Dąbrowa Górnicza. Ostatecznie jednak Surmacz nie zagra w żadnym z tych klubów, ale przesądzone jest, że zostanie w Polsce.

- Decyzji jeszcze nie podjąłem, ale myślę, że w ciągu najbliższych dwóch-trzech dni podpiszę kontrakt. Mam dwie bardzo konkretne oferty, z których wybieram. Ostatnio pojawiła się co prawda jeszcze kolejna propozycja. Drużyna podbiła swoją wcześniejszą ofertę, ale tak naprawdę wybieram między dwoma klubami - mówi zawodnik.

Choć Surmacz nie zdradza o jakie kluby chodzi, udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, że agent koszykarza negocjuje przede wszystkim ze Śląskiem Wrocław oraz Energą Czarnymi Słupsk. Propozycję umowy graczowi przesłał również jakiś czas temu poprzedni pracodawca 30-latka, czyli Anwil, lecz mało prawdopodobne by zawodnik wrócił do Włocławka.

Źródło artykułu: