DeAndre Jordan zostaje jednak w Los Angeles Clippers!

East News / Na zdjęciu: DeAndre Jordan w barwach Los Angeles Clippers
East News / Na zdjęciu: DeAndre Jordan w barwach Los Angeles Clippers

Cóż za zwrot akcji! [tag=27851]DeAndre Jordan[/tag] był już po słowie z [tag=817]Dallas Mavericks[/tag], ale jednak zmienił zdanie i zostaje w [tag=824]Los Angeles Clippers[/tag]!

Choć DeAndre Jordan wstępnie zgodził się na transfer do Dallas Mavericks, szybko zaczęło mówić się, że zawodnik jest rozdarty i nie jest pewny swojej decyzji. Włodarze Los Angeles Clippers nie chcąc stracić swojego podstawowego centra, podjęli próbę negocjacji i przekonania go do pozostania w Kalifornii.

[ad=rectangle]

Decydujące rozmowy odbyły się w Houston, w domu zawodnika. Pojawili się na nich wszyscy najważniejsi ludzie z LAC - właściciel klubu Steve Ballmer, trener Doc Rivers oraz największe gwiazdy zespołu - Blake Griffin oraz Chris Paul. Jordan nie zastanawiał się długo i podpisał nowy kontrakt.

Przez cztery lata Jordan zarobi 88 milionów dolarów. Po trzech latach może skorzystać z opcji odstąpienia od ostatniego roku kontraktu.

Do Jordana przez całą środę próbowali dobijać się włodarze Dallas Mavericks. Zawodnik nie odpowiadał jednak ani na telefonu, ani na smsy od Marka Cubana, właściciela zespołu.

Komentarze (22)
avatar
Dariusz Konferowicz
10.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no to Clippers beda znowu megamocni , szkoda Dallas i co ini teraz zrobią? 
avatar
MaroNBA
9.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Informacja jak kefir z rana na kaca. Clippers w ten sposób zostają w topie Zachodu, a Mavs idą na zakupy kanapy by PO wygodnie oglądać, nie ma się co oszukiwać. Mavs w tej chwili nie maja nikog Czytaj całość
avatar
Henk 37
9.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Właściwie można powiedzieć że DeAndre uciekł Dallas z przed ołtarza Szkoda ale zdarza się 
avatar
ECSfan
9.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No i pięknie, w poprzednim arcie gdy odchodził sporo ludu po mnie jeździło, jednak jak mówiłem LAC głupi nie są i problem centra zażegnany :) 
avatar
jaet
9.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ładnie Cubana wydymał :). Akcja jak w "Jerry Maguire"...