Walter Hodge żegna się z Zenitem. "Chcę spróbować czegoś nowego"

Walter Hodge tylko przez rok reprezentował barwy Zenitu Sankt Petersburg. Portorykańczyk żegna się z zespołem, ale jego przyszłość jest owianą tajemnicą.

W tym artykule dowiesz się o:

Aż ośmiu zawodników pożegnało się z zespołem Zenitu Sankt Petersburg. W tym gronie znaleźli się zarówno Walter Hodge i Dejan Borovnjak, którzy są świetnie znani na polskich parkietach. Warto wspomnieć o tym, że obaj byli w mistrzowskim zespole Stelmetu Zielona Góra.

[ad=rectangle]

Portorykańczyk ze świetnej strony pokazał się w rosyjskim zespole. W 34 meczach w lidze VTB przeciętnie notował 16,3 punktu i 6,4 asyst. Gracz bardzo sobie chwalił współpracę z klubem i wydawało się, że zostanie na kolejny sezon. Stało się jednak inaczej.

- To prawda, że był to bardzo dobry udany sezon dla mnie. Bardzo cieszę się z tego, że mogłem grać dla tej drużyny. Warunki były naprawdę dobre, ale uznałem, że trzeba w życiu spróbować czegoś nowego - mówi dość tajemniczo Portorykańczyk, którego w składzie bardzo chętnie widzieliby... kibice Stelmetu Zielona Góra.

Aczkolwiek ponowne zatrudnienie Hodge'a wydaje się mało prawdopodobne, ponieważ jego wymagania finansowe są zbyt wygórowane, jak na możliwości klubu z Winnego Grodu. - Na razie trudno mi powiedzieć, jaka będzie moja przyszłość. Wszystko jest możliwe - dodaje zawodnik.

Komentarze (14)
avatar
BARTOLI
23.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kiedys dziennikarz zadał mu pytanie co robi w wolnym czasie odpowiedz ,, ogladamy z żoną na tablecie nowe auta i domy ,, wiec niech nikt tu nie marzy o tym że zrobi jakiś rabat albo promo Czytaj całość
avatar
xxxxx1973
23.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ILE TAKI GRAJEK WYCIĄGA NA SEZON? KTOŚ MOŻE SIĘ ORIENTUJE? 
avatar
fearadasko
23.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Henryk
22.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A może Walter zejść z ceny. 
michalzg
22.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak i z miłości do Stelmetu zrezygnuje z 500 tys euro rocznie. Nie ma co, juz sie nachapał i teraz moze robić za darmo, charytatywnie ;p