Przed zbliżającą się kolejką sytuacja obu drużyn jest podobna. Korzystniejszy bilans należy jednak do gospodarzy sobotniego pojedynku. W szesnastu pojedynkach zanotowali oni siedem zwycięstw, a dziewięć razy schodzili z parkietu pokonani. Jeden mecz rozegrany więcej mają sopocianie. Goście pojedynki na swoją korzyść rozstrzygnęli tylko sześciokrotnie.
Kaliska drużyna, mimo kłopotów organizacyjnych, od trzech meczów jest niepokonana. Na udaną serię składają się zwycięskie konfrontacje z MKS Dąbrowa Górnicza, AZS Katowice oraz Resovią Rzeszów. Mecz z najsłabszą drużyną w tabeli pozwolił kaliszanom nadal wierzyć w utrzymanie na zapleczu ekstraklasy. Drużyna będzie musiała sobie radzić bez Sebastiana Zwolaka, który zmaga się z kontuzją już od dłuższego czasu.
Ekipa z Trójmiasta w ostatniej kolejce zdołała przerwać serię porażek pokonując Znicza Pruszków 76:62. O sile zespołu decyduje trio Przemysław Zamojski, Adam Łapeta oraz Adam Hrycaniuk. Ta trójka ma na swoim koncie występy w pierwszej drużynie Asseco Prokomu w lidze oraz europejskich pucharach. Razem średnio zdobywają aż 53 punkty na spotkanie.
W pierwszym starciu tych klubów, na parkiecie w Sopocie górą byli kaliszanie wygrywając całe spotkanie 60:65. Czy podobnie będzie w sobotnie popołudnie? Początek spotkania w Kaliszu, o godz. 15:00 w hali przy ulicy Łódzkiej. Bilety na to spotkanie kosztują odpowiednio 10zł (normalny) i 4zł (ulgowy).
