ME 2015 gr. B: Serbowie pewnie zmierzają po zwycięstwo w "grupie śmierci"

Nie ma mocnych na reprezentację Serbii koszykarzy w grupie B. Aktualni wicemistrzowie świata rozbili solidnie grającą do tej pory kadrę Islandii aż 93:64.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń
Serbowie wtorkowego rywala potraktowali bardzo poważnie. Mieli jednak w głowie to, co Islandczycy zrobili w pojedynkach z Niemcami i Włochami. A mianowicie obu tym zespołom napsuli sporo krwi i tym samym wysłali wszystkim drużynom w "grupie śmierci" jasny sygnał - nie zamierzamy być "chłopcami do bicia".

Aktualni wicemistrzowie świata wiedzieli zatem, że muszą od początku przycisnąć Islandię, by później spokojnie kontrolować to, co dzieje się na parkiecie. Ale w pierwszej połowie i tak nie byli w stanie uzyskać na tyle wysokiej przewagi, by być spokojnym o wynik. To nastąpiło dopiero po przerwie. Wtedy gra Islandczyków, właściwie dopiero pierwszy raz w tym turnieju, totalnie się posypała.

Serbowie rozegrali kapitalny pojedynek od strony taktycznej. Znakomicie dzielili się piłką (32 asysty), a jakiekolwiek popisy indywidualne odstawili na bok. Zdominowali rywala na desce, a kiedy przycisnęli go również w defensywie, ten był już bezradny. Po stronie Islandii dwoił się i troił Logi Gunnarsson, ale w pojedynkę nie był w stanie absolutnie nic zdziałać.

Wicemistrzowie świata udowodnili tym meczem, ale też i poprzednimi, że w tegorocznym EuroBaskecie interesuje ich medal. Jak utrzymają ten poziom, to są w stanie dopisać do swojej kolekcji kolejny wielki sukces, bo śmiało można powiedzieć, że ich forma jest naprawdę wysoka.

Z formą problem mają natomiast Niemcy, którzy doznali już drugiej porażki na tegorocznym EuroBaskecie. Tym razem przegrali z Turcją po fatalnym początku meczu. Już po 10 minutach spotkania podopieczni trenera Chrisa Fleminga przegrywali różnicą 20 punktów i mimo że w ostatniej kwarcie ruszyli do szalonego pościgu, to jednak dogonić rywala już nie zdołali.

Swoją sytuację skomplikowali też Hiszpanie. Byli mistrzowie świata i Europy przegrali już drugi pojedynek na tym EuroBaskecie. Tym razem, po szalonym meczu, który zdominowały ofensywne popisy, ulegli Włochom. Hiszpanom nie pomógł nawet Pau Gasol, który zdobył w tej batalii aż 34 punkty!

Serbia - Islandia 93:64 (24:16, 18:16, 25:16, 26:16) 

Serbia: Nedović 15, Raduljica 13, Kalinić 12, Kuzmić 11, Bogdanović 9, Milosavljević 8, Bjelica 7, Milutinov 6, Teodosić 4, Simonović 3, Erceg 3, Marković 2

Islandia: Gunnarsson 18, Vilhjalmsson 9, Baeringsson 8, Hermannsson 6, Sigurdarson 6, Ermolinskij 6, Palsson 3, Stefansson 3, Magnusson 3, Steinarsson 2.

***

Niemcy - Turcja 75:80 (11:31, 13:10, 19:19, 32:20)

Niemcy: Schroeder 24, Nowitzki 15, Benzing 13, Lo 7, Pleiss 7, Voigtmann 4, Schaffartzig 3, Giffey 2, Gacel, King, Zipser

Turcja: Osman 17, Erden 16, Muhammed 15, Ilyasova 15, Guler 11, Mahmutoglu 6, Koksal, Aldemir.

***

Hiszpania - Włochy 98:105 (20:19, 25:23, 18:31, 35:32)

Hiszpania: Gasol 34, Mirotić 13, Reyes 9, Llull 9, Ribas 8, san Emeterio 8, Fernandez 7, Hernangomez 6, Rodriguez 4

Włochy: Gallinari 29, Belinelli 27, Bargnani 18, Gentile 13, Aradori 11, Melli 4, Cusin 3, Cinciarini, Hackett.

Tabela gr. B:

ME 2015 gr. B

M Drużyna Z P Bilans +/- Punkty
1 Serbia 5 0 79 10
2 Hiszpania 3 2 37 8
3 Włochy 3 2 0 8
4 Turcja 3 2 -30 8
5 Niemcy 1 4 -9 6
6 Islandia 0 5 -77 5

Czy Serbowie wygrają "grupę śmierci"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×