Koszykarze z Siedlec mają za sobą wiele gier kontrolnych w okresie przygotowawczym. Podopieczni Wiesława Głuszczaka wystąpili między innymi w turnieju w Krośnie, który rozgrywany był na początku września. Na Podkarpaciu ekipa z Mazowsza zajęła czwarte miejsce.
- W Krośnie mieliśmy okazję sprawdzić się na tle mocnych rywali. Mimo porażek z gospodarzem i Siarką Tarnobrzeg, pokazaliśmy, że stać nas na dobrą grę. Do zespołu przyszło 7 nowych zawodników, to praktycznie nowa drużyna. Na treningach pracujemy nad zgraniem. Z każdym treningiem coraz lepiej się poznajemy i wydaje mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku - przyznaje Rafał Sobiło.
Tydzień później siedlczanie wystąpili w turnieju Mazovia Cup, który rozgrywany był w Legionowie. W imprezie Siedlecki Klub Koszykówki wygrał ze Zniczem Basket Pruszków oraz przegrał z Legią Warszawa.
- W spotkaniu z Legią najsłabsza w naszym wykonaniu była pierwsza kwarta. Legia zagrała skutecznie a my mieliśmy z tym problem. W kolejnych kwartach zdecydowanie lepiej prezentowaliśmy się po obu stronach parkietu. W czwartej kwarcie zniwelowaliśmy przewagę do dwóch punktów, jednak końcówka należała do Legii - tłumaczy gracz SKK.
Do startu rozgrywek pozostało 11 dni. W tym czasie siedlczanie rozegrają jeszcze kilka sparingów. - Przed nami jeszcze spotkanie ze Zniczem Pruszków, które odbędzie się w środę a turniejem w Łodzi kończymy okres gier kontrolnych. W pierwszej kolejce nowego sezonu czeka nas wyjazdowe spotkanie z Notecią Inowrocław. Będzie ciężko ale jestem dobrej myśli - kończy Rafał Sobiło.