29 stycznia Kobe Bryant przeszedł operację stożka rotatorów stawu barkowego w prawej ręce. Kontuzja po raz trzeci z rzędu przedwcześnie zakończyła jego sezon i tym razem ograniczyła go do tylko 35 rozegranych spotkań. Trafiał w nich zdecydowanie najgorsze w karierze 37,3 proc. rzutów z gry, ale zaliczał średnio 22,3 punkty, 5,7 zbiórek i 5,6 asyst na mecz.
Planem Los Angeles Lakers jest to, aby spokojnie wprowadzić Bryanta w pełny cykl treningowy. Nie jest póki co jasne w ilu z ośmiu spotkań przedsezonowych zagra. Prawdopodobnie opuści kilka z nich. Lakers rozpoczną etap sparingów 4 i 6 października meczami w Honolulu przeciwko Utah Jazz.
Bryant jest w ostatnim roku kontraktu, ale nie powiedział jeszcze czy będzie to ostatni sezon w jego karierze. Nie przyznał tego też Generalny Menedżer Lakers Mitch Kupchak. Bryant wciąż zostawia otwartą furtkę, by grać w NBA w sezonie 2015/16. Podkreśla jednak, że decyzję podejmie w trakcie nadchodzącego sezonu lub po jego zakończeniu.
Lakers mają za sobą najgorszy, dwuletni okres w swojej 67-letniej historii - wygrali tylko 29,2 proc. meczów. W czerwcu wybrali z nr 2 Draftu combo-guarda D'Angelo Russella, a w lipcu dodali do składu strzelca Lou Williamsa, defensywnego centra Roya Hibberta i doświadczonego skrzydłowego Brandona Bassa. Mają spore szanse poprawić bilans z zeszłego sezonu (21-61), ale to czy wygrają więcej niż 35 spotkań zależało będzie w dużej mierze od tego czy Bryant będzie w stanie pozostać zdrowy.
Sezon 2013/14 Bryant kończył ze złamanie kości w stawie piszczelowym, wcześniej zdążył rozegrać tylko 6 spotkań. W końcówce sezonu 2012/13 zerwał ścięgno Achillesa.