BM Slam Stal po sześciu latach znów w TBL

Nowy sezon - wiele zmian. Tak w skrócie można byłoby przedstawić to, co będzie się działo w trakcie najbliższych rozgrywek. Działacze TBL w okresie wakacyjnym dokonali paru korekt, które będą miały istotny wpływ na funkcjonowanie ligi. Postanowiono poszerzyć grono zespołów w ekstraklasie, dołączając do elity BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.

Ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego po sześciu latach wróciła do elitarnego grona.

- Klub z Ostrowa Wielkopolskiego wywalczył sobie awans na parkiecie i ma wszelkie prawa, aby z tego skorzystać. To też uczynił - mówił w rozmowie z naszym portalem Jacek Jakubowski, prezes Polskiej Ligi Koszykówki.

To właśnie ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego, który miała najmniej czasu na zbudowanie drużyny, zainauguruje nowy sezon w Tauron Basket Lidze. Podopieczni Zorana Sretenovicia po pierwsze ligowe punkty udali się do Lublina na spotkanie z miejscowym Startem.

Ekipa z Lubelszczyzny przeszła gruntowną zmianę składu w okresie wakacyjnym. Działacze pozostawili w drużynie zaledwie kilku zawodników z poprzedniego sezonu, który nie do końca był udany. Postawiono na nowych graczy, którzy mają dać więcej jakości zespołowi. Mowa tutaj o Nicku Kelloggu, Janie Grzelińskim czy Igorze Chumakovie.

- Wiemy, czego możemy spodziewać się po tym zespole. Start przede wszystkim lubi rzucać z dystansu. Praktycznie wszyscy zawodnicy potrafią umieścić piłkę w koszu z dalszej odległości - to ich duży atut. Gdy zespół gra szybko, a w ataku pozycyjnym rozciąga grę, bardzo trudno ich zatrzymać. Mają pięciu groźnych zawodników na parkiecie, trudno temu zaradzić. Musimy być agresywnym, nie dopuszczać ich do wolnych sytuacji rzutowych. Wówczas może zrodzić się szansa, by wygrać ten mecz - mówi na łamach oficjalnej strony klubowej Zoran Sretenović, opiekun ekipy z Ostrowa Wielkopolskiego.

Obie ekipy miały już możliwość spotkania się w okresie przedsezonowym. W memoriale im. Izabeli Kaczmarek górą byli ostrowianie, którzy wygrali 94:84.