Thunder w ostatnich trzech sezonach sporo przeszli. Po finałach w 2012 roku, w którym przegrali z dojrzalszymi (Kevin Durant i Russell Westbrook byli wtedy w przededniu 24. urodzin) Miami Heat 1-4, w kolejnych sezonach borykali się z kontuzjami swoich trzech kluczowych graczy i nie byli w stanie nawiązać do tamtego wyczynu. Najbliżej sukcesu byli w sezonie 2013/14, kiedy dotarli do finału konferencji, ale wtedy z gry wypadł Serge Ibaka. Kongijczyk chciał jeszcze pomóc, wrócił, grał z kontuzją, ale maksimum, jakie "Grzmoty" zdołały wycisnąć z serii z późniejszymi mistrzami NBA - San Antonio Spurs - okazało się wygranie dwóch spotkań.
Szpital w Oklahomie na dobre otwarto jednak dopiero w poprzednich rozgrywkach. Na starcie sezonu Scottowi Brooksowi brakowało wręcz ludzi do gry. Tercet Westbrook-Ibaka-Durant opuścił łącznie 88 meczów, a ten ostatni przez złamanie kości śródstopia na dobre z obiegu wypadł już w drugiej połowie lutego. Początkowo mówiło się o jednej operacji, ale ostatecznie MVP rozgrywek 2013/14 musiał przejść przynajmniej dwa, a podobno nawet trzy zabiegi. Powrót do gry na jego nominalnym poziomie po tak poważnej kontuzji może okazać się żmudny i wymagać mnóstwa cierpliwości. Póki co, w trzech meczach przedsezonowych zaprezentował się nieźle. Grając po ok. 20 minut w każdym z nich, zdobył 15, 13 i 10 punktów. W ostatnim sparingu odpoczywał.
Konsekwencją problemów zdrowotnych OKC był pierwszy od 2009 roku
brakpromocji do fazy play-off. Westbrook dwoił się i troił, zaliczał jedno triple-double za drugim, ale to nie wystarczyło. Było blisko, naprawdę blisko, można nawet powiedzieć, że kwestię ósmego miejsca w konferencji w bezpośrednim starciu rozstrzygnął jeden szalony rzut Anthony'ego Davisa, o którym wspomniałem przy okazji przeglądu drużyny z Nowego Orleanu.
W nową kampanię Thunder wejdą więc porządnie rozdrażnieni. Wszyscy wiemy, jak bardzo ambitnym zawodnikiem jest Kevin Durant. Podobnie zresztą Russell Westbrook. Obaj słyną z długiego języka i nie boją się odpyskować, gdy ktoś - przeważnie jakiś przedstawiciel mediów - próbuje ich krytykować lub deprecjonować.
W minionych latach sporo było głosów, że osiągi drużyny wyraźnie ograniczały wątpliwe kompetencje Scotta Brooksa. W 2016 roku Durantula zostanie wolnym agentem i choć sam dementuje pojawiające się plotki na temat jego powrotu w rodzinne strony i podpisania kontraktu z Washington Wizards, to sternicy klubu z Oklahomy woleli dmuchać na zimne. Postanowili rozstać się z dotychczasowym trenerem, a w jego miejsce zatrudnili Billy'ego Donovana, dwukrotnego mistrza rozgrywek NCAA z ekipą Florida Gators. Na poziomie NBA będzie to jego dziewiczy sezon, ale ostatnie finały, w których znalazły się dwie drużyny prowadzone przez trenerów-debiutantów, pokazały, jak niewielkie ma to znaczenie w kontekście wykorzystania dostępnego talentu. Poza tym to, że będzie to ogromna nadwyżka nad Brooksem przede wszystkim pod względem taktycznym, nie podlega żadnej dyskusji.
W składzie zmiany zaszły czysto kosmetyczne. Najpoważniejszym ubytkiem była strata Jeremy'ego Lamba, ale kibice z Chesapeake Energy Arena nie powinni po nim płakać. W trakcie minionych rozgrywek do składu dołączył m.in. Enes Kanter. Turecki środkowy nie jest może bestią w defensywie, ale pod drugim koszem w 26 meczach, jakie rozegrał dla Thunder, notował najwyższe w karierze średnie na poziomie 18,7 pkt. i 11 zb. Nie wiadomo, jak wkomponuje się w piątkę z Durantem, z którym nie rozegrał przecież jeszcze ani jednej minuty, ale ma dopiero 23 lata i wciąż się rozwija. A usprawnić może m.in. rzut z dystansu. W pierwszych trzech latach zza łuku nie rzucał (w sumie trzy oddane próby), ale rok temu zaczął i przy 45 próbach 16 wylądowało w koszu (35,6 proc.). Można odnieść wrażenie, że klub trochę przepłacił, podpisując z nim latem 4-letni kontrakt wart aż 70 mln dolarów, ale trzeba pamiętać, że kiedy za rok salary cap poszybuje w górę, umowa ta nie będzie wyglądała już tak źle.
Sądząc po meczach przedsezonowych miejsce w pierwszej piątce obok Westbrooka, Duranta, Ibaki i Kantera dostanie Andre Roberson. Na ławce może trochę brakować typowych weteranów, którzy wnieśliby do szatni przydatne w kluczowych momentach sezonu doświadczenie, ale rotacja i tak wygląda imponująco. W odwodzie pozostają bowiem przecież tacy gracze jak Steven Adams, który jeszcze przed chwilą był starterem, Anthony Morrow, Dion Waiters, Kyle Singler, D.J. Augustin, który m.in. w Chicago udowadniał, że potrafi być ważną postacią, czy specjalista od zadań specjalnych - Steve Novak. Nowy trener ma z czego lepić.
Potencjał w tej drużynie tkwi ogromny. Na papierze nie brakuje jej niczego, aby walczyć o mistrzowski pierścień. Nie brakuje jednak również wątpliwości. Czy wytrwają w zdrowiu? Czy Durant będzie sobą po tak długiej absencji i czy aby na pewno nie ma gdzieś w głowie Waszyngtonu, w którym marzy mu się nabycie pakietu udziałów w Redskins, miejscowej drużynie futbolowej? Czy nowy trener dogada się z drużyną? I przede wszystkim - czy rzeczywiście dzięki wprowadzeniu konkretnego systemu można z tej drużyny wycisnąć więcej, niż osiągnął z nią Scott Brooks? Niedługo się przekonamy. Sezon startuje 27 października. Thunder swój pierwszy mecz rozegrają dzień później z... San Antonio Spurs!!!
Dołączyli (w nawiasie - poprzedni klub): Cameron Payne (nr 14 draftu), Josh Huestis (Oklahoma City Blue, NBDL).
Odeszli (w nawiasie - dokąd): Jeremy Lamb (Hornets), Perry Jones (Celtics).
[b]Skład drużyny:
Nr | Imię i nazwisko | Pozycja | Wzrost [cm] | Waga [kg] | Wiek | Zarobki w sezonie 2015/16 |
---|---|---|---|---|---|---|
0 | Russell Westbrook | PG | 191 | 91 | 26 | $16,744,218 |
2 | Anthony Morrow | SG | 196 | 95 | 30 | $3,344,000 |
3 | Dion Waiters | SG | 191 | 102 | 23 | $5,138,430 |
4 | Nick Collison | PF/C | 208 | 116 | 35 | $3,750,000 |
5 | Kyle Singler | SF | 203 | 103 | 27 | $4,500,000 |
6 | Steve Novak | SF | 208 | 107 | 32 | $3,750,001 |
9 | Serge Ibaka | PF | 208 | 111 | 26 | $12,250,000 |
11 | Enes Kanter | C | 211 | 111 | 23 | $16,407,500 |
12 | Steven Adams | C | 213 | 113 | 22 | $2,279,040 |
14 | D.J. Augustin | PG | 183 | 83 | 27 | $3,000,000 |
21 | Andre Roberson | SG/SF | 201 | 95 | 23 | $1,210,800 |
22 | Cameron Payne | PG | 191 | 84 | 21 | $2,021,520 |
33 | Mitch McGary | PF | 208 | 116 | 23 | $1,463,040 |
34 | Josh Huestis | SF | 201 | 104 | 23 | $1,140,240 |
35 | Kevin Durant | SF | 206 | 109 | 27 | $20,158,622 |
7 | Talib Zanna | PF | 206 | 104 | 25 | $525,093* |
13 | Michael Qualls | SG | 198 | 93 | 21 | $525,093* |
15 | Dez Wells | SG/SF | 196 | 98 | 23 | $525,093* |
25 | Julyan Stone | SG | 198 | 91 | 26 | $947,276* |
[/b]
* Kontrakt niegwarantowany lub częściowo gwarantowany