Mistrzowskiego składu się nie zmienia. Z takiego założenia San Antonio Spurs wyszli latem 2014 roku, kiedy zatrzymali w składzie wszystkich graczy, którzy brali udział w finałowej serii przeciwko Miami Heat. Te wakacje były inne. "Ostrogi" rywalizację w play-offach zakończyły już w pierwszej rundzie po fantastycznej rywalizacji z Los Angeles Clippers. Tym razem bez zmian już się nie obyło. Mało tego, Spurs, którzy zasłynęli w środowisku jako ta wzorowo funkcjonująca organizacja, znów mogli liczyć na ustępstwa swoich zawodników w kwestiach finansowych i z kontrofensywą weszli na rynek wolnych agentów. Mając sporo wolnych środków, z marszu stali się faworytem w wyścigu po LaMarcusa Aldridge'a. Naturalne wątpliwości oczywiście się pojawiły, ale była już gwiazda Portland Trail Blazers ostatecznie zdecydowała się zabrać swoje talenty właśnie do Teksasu.
To w przypadku Spurs sytuacja o tyle wyjątkowa, że do tej pory swoich najważniejszych graczy wyciągali z draftów. David Robinson, Sean Elliot, Tim Duncan, Tony Parker, Manu Ginobili czy ostatnio Kawhi Leonard. To były strzały w dziesiątkę i gdyby nie one, San Antonio jako ośrodek mało atrakcyjny dla wolnych agentów nie mógłby liczyć na sukcesy, które odnosił na przestrzeni ostatnich 16 lat. Jednak jak widać, czasy się zmieniają. Wieść o kulturze gry oraz etyce obowiązującej na korytarzach AT&T Center poszła w świat. Aldridge przetarł szlak i być może w przyszłości w ślad za nim pójdą kolejne gwiazdy, które chcąc walczyć o najwyższe cele, będą skłonne ograniczyć swoje wymagania finansowe.
LaMarcus podpisał ze Spurs 4-letni kontrakt wart 80 mln dolarów. Przy parafowaniu dokumentów miał jednak jeszcze jeden istotny warunek. Chciał od Gregga Popovicha deklaracji, że przynajmniej do końca tego okresu on nadal będzie trenerem tej drużyny. "Pop" zgodził się, a jak się okazuje, obaj panowie będą mieli okazję współpracować także na arenie międzynarodowej. Według najnowszych doniesień szkoleniowiec Spurs ma bowiem po przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich zastąpić na stanowisku selekcjonera kadry narodowej USA Mike'a Krzyzewskiego.
Wracając do San Antonio, nową umowę dopięto również z Leonardem, który swoje zobowiązanie przedłużył aż do 2020 roku (ostatni rok jest opcją gracza) i dzięki temu zainkasuje 94 mln dolarów. Jednak, jak to mówią, pieniądze to nie wszystko, a w obozie Gregga Popovicha zasada ta jest szczególnie respektowana. Na mniejsze zarobki latem zdecydowali się przecież i Duncan, i Ginobili, którzy mają już powoli przekazywać pałeczkę Aldridge'owi i Leonardowi. Danny Green bez zbędnych negocjacji przystał na oferowane mu 40 "baniek" za 4 lata gry, choć spokojnie mógł na rynku poszukać większych pieniędzy. Najbardziej chyba jednak zaskoczył David West, który rezygnując z ostatniego roku kontraktu, zostawił w Indianie 12,6 mln dolarów. 35-letni weteran chce jeszcze zrobić ostatnie podejście do mistrzowskiego pierścienia i doszedł do wniosku, że w Spurs będzie miał ku temu najlepsze warunki. Wziął 3 miliony płatne w dwa lata...
Robiąc miejsca dla Aldridge'a Poppovich wraz z generalnym menedżerem klubu R.C. Bufordem, musieli pozwolić odejść kilku wolnym agentom - Marco Belinellemu, Corey'owi Josephowi i Aronowi Baynesowi - a Tiago Splitter wylądował w Atlancie w zamian za prawa do Georgiosa Printezisa i drugorundowy wybór w drafcie 2017. Dla uzupełnienia podkoszowej rotacji z Belgradu sprowadzono serbskiego olbrzyma (221 cm, 133 kg) Bobana Marjanovicia. Próbowano również jeszcze odratować karierę Jimmera Fredette'a, którego zaproszono na obóz przygotowawczy, ale 26-letni zawodnik nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego i przed paroma dniami został zwolniony. W składzie na nowy sezon znalazł się natomiast pozyskany od Kings w zamian za drugorundowy pick w 2016 roku rozgrywający Ray McCallum.
Sprowadzenie Aldridge'a wygląda jak najlepszy ruch tego offseason, ale niesie też za sobą kilka kluczowych pytań. Gra Spurs opierała się do tej pory na dzieleniu się piłką. Nie mieli w składzie zawodnika, którego trzeba było specjalnie dokarmiać, a teraz cały swój system będą musieli zmodyfikować pod nowego kolegę. Nie wiadomo też, jak on sam dopasuje się do nowych warunków. Wkomponowanie w zespół koszykarza tego kalibru to zawsze spore wyzwanie. Chociaż z drugiej strony, kto miałby to zrobić lepiej niż Popovich ze swoim sztabem. W poprzednich rozgrywkach "Ostrogom" brakowało takiego gracza w ataku. Teraz dostają jednego z najlepszych silnych skrzydłowych w lidze, który świetnie czuje się w izolacjach i będzie skupiał na sobie uwagę obrony. To powinno stworzyć dodatkową przestrzeń dla pozostałych zawodników. Jak to wyjdzie, przekonamy się już niebawem. Sezon regularny rusza 27 października. Dzień później w Oklahomie Spurs zagrają z Thunder!
Dołączyli (w nawiasie - poprzedni klub): LaMarcus Aldridge (Blazers), David West (Pacers), Boban Marjanović (Crvena Zvezda Belgrad), Jonathon Simmons (Austin Spurs, NBDL), Ray McCallum Jr (Kings).
Odeszli (w nawiasie - dokąd): Tiago Splitter (Hawks), Corey Joseph (Raptors), Aron Baynes (Pistons), Marco Belinelli (Kings), Jeff Ayres (bez klubu).
[b]Skład drużyny:
Nr | Imię i nazwisko | Pozycja | Wzrost [cm] | Waga [kg] | Wiek | Zarobki w sezonie 2015/16 |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kyle Anderson | SF/PF | 206 | 107 | 22 | $1,142,879 |
2 | Kawhi Leonard | SF | 201 | 104 | 24 | $16,407,500 |
3 | Ray McCallum | PG | 191 | 86 | 24 | $947,276 |
8 | Patty Mills | PG/SG | 183 | 84 | 27 | $3,578,947 |
9 | Tony Parker | PG | 188 | 84 | 33 | $13,437,500 |
12 | LaMarcus Aldridge | PF | 211 | 109 | 30 | $19,689,000 |
14 | Danny Green | SG/SF | 198 | 95 | 28 | $10,000,000 |
20 | Manu Ginobili | SG | 198 | 93 | 38 | $2,814,000 |
21 | Tim Duncan | PF/C | 211 | 116 | 39 | $5,250,000 |
30 | David West | PF | 206 | 113 | 35 | $1,499,187 |
33 | Boris Diaw | PF | 203 | 113 | 33 | $7,500,000 |
40 | Boban Marjanović | C | 221 | 133 | 27 | $1,200,000 |
15 | Matt Bonner | PF | 208 | 107 | 35 | $947,276* |
17 | Jonathon Simmons | SG | 198 | 88 | 26 | $525,093* |
18 | Rasual Butler | SG/SF | 201 | 93 | 36 | $947,276* |
55 | Reggie Williams | SG/SF | 198 | 95 | 29 | $1,185,784* |
[/b]
* Kontrakt niegwarantowany lub częściowo gwarantowany