Patrik Auda zapowiada: Jelinek nie będzie miał łatwo!

Patrik Auda i David Jelinek to dwóch Czechów, którzy występują w Tauron Basket Lidze. - To starcie byłoby ciekawsze, gdybyśmy grali na podobnych pozycjach. Ale warto przyjść na halę i zobaczyć "czeską bitwę" - mówi zawodnik z Koszalina.

Wszystkie oczy kibiców są skierowane w stronę Davida Jelinka, który prezentuje się wyśmienicie na początku obecnego sezonu. Gracz jest najlepszym strzelcem Tauron Basket Ligi. Czeski rzucający przeciętnie zdobywa ponad 26 punktów na mecz!

- Nie ukrywam, że jestem trochę zaskoczony dyspozycją Davida. Wiedziałem, że ma duże umiejętności, ale jego forma jest wręcz rewelacyjna. Coś niesamowitego. W niedzielę nie będzie miał łatwo. Nic mu nie damy za darmo - śmieje się gracz z Koszalina.

Aczkolwiek warto również dostrzec dobrą formę Patrika Audy. Czech przeciętnie zdobywa 14 punktów i 5,7 zbiórki na mecz.

- To starcie byłoby ciekawsze, gdybyśmy grali na podobnych pozycjach. Ale warto przyjść na halę i to zobaczyć "czeską bitwę". Nie mogę się już doczekać tego pojedynku - dodaje koszaliński skrzydłowy, który zauważa jednocześnie, że w tym spotkaniu są inne "smaczki".

- Wiem, że trener Milicić wcześniej pracował w Koszalinie i jest tutaj szanowany. Poza tym gracze, którzy są teraz w Anwilu, kiedyś też mieli okazję występować w AZS-ie - zaznacza Auda.

Akademicy z Koszalina liczą, że uda im się odnieść trzecie zwycięstwo na własnym parkiecie. Chcą zmazać plamę sprzed dwóch tygodni, kiedy to przegrali z Polskim Cukrem Toruń.

- Zależy nam na tym, aby dać nieco radości naszym kibicom. Chcemy wygrać z Anwilem i obronić nasz parkiet - zapewnia Czech.

Komentarze (0)