Podopieczni Xavier Pascuala znakomicie odrobili pracę domową i byli przygotowani niemal na każdą akcję, którą inicjował Adam Waczyński. Reprezentant Polski, który przed tym meczem był najlepszym strzelcem ligi, trafił zaledwie jeden z dwunastu rzutów z gry! Dawno tak słabego spotkania nie rozegrał zawodnik Río Natura Monbús Obradoiro.
Mimo wszystko jego zespół cały czas był w grze. Do przerwy drużyna z Galicji przegrywała różnicą trzech punktów. Goście grali bardzo zespołowo. W całym spotkaniu aż dziesięciu zawodników wpisało się na listę strzelców. Najskuteczniejszym graczem był Angelo Caloiaro, który uzyskał 14 oczek.
Kluczowa była trzecia kwarta, którą gospodarze wygrali 20:11. W szeregach FC Barcelony najlepiej spisali się Ante Tomić i Alex Abrines, którzy odpowiednio zdobyli 18 i 16 punktów.
Dla Katalończyków była to szósta wygrana w lidze. Zespół z Galicji ma bilans 3:3.
Największym problemem w szkoleniu młodych piłkarzy są rodzice?