Nie ważne gdzie gramy i przeciwko komu - komentarze po meczu Bank BPS Basket Kwidzyn - Victoria Górnik Wałbrzych

Górnik Wałbrzych nie ma szczęścia do trenerów. Mieczysław Młynarski jest już trzecim szkoleniowcem drużyny w tym sezonie, a okazuje się, że on nawet nie wierzy w swój zespół.

Mieczysław Młynarski, trener Victorii Górnik Wałbrzych: Chciałem pogratulować trenerowi Urlepowi wysokiego zwycięstwa. Okazało się, że dla nas dwa mecze w ciągu trzech dni, to jednak za dużo. Wiedzieliśmy, że trudno będzie wygrać mecz w Kwidzynie, wiedzieliśmy, że przegramy, ale nie sądziliśmy, że z taką dużą przewagą. Daliśmy z siebie wszystko, ale niestety zabrakło nam sił i mieliśmy na boisku za mało siły przebicia. Drużyna przeciwna okazała się w każdym detalu lepsza i dlatego kwidzynianie tak wysoko z nami wygrali.

Andrej Urlep, trener Banku BPS Basket Kwidzyn: Dziękuję za gratulacje. To był kolejny, już czwarty mecz, w którym słabo zagraliśmy na początku. Od drugiej kwarty drużyna zagrała tak, jak powinna. Zdobyliśmy przewagę, zawodnicy uspokoili grę, bardzo dużo trafiali i dzięki temu ta przewaga była aż tak duża. Oprócz pierwszej kwarty jestem zadowolony z tego, co zawodnicy pokazali. Ale jeszcze raz okazało się, że musimy być bardziej skoncentrowani od samego początku meczu i to bez względu na to, gdzie gramy i przeciwko komu.

Marcin Stefański, skrzydłowy Victorii Górnik Wałbrzych: Gratuluję trenerowi Urlepowi. To był naprawdę ciężki mecz. Trudno jest wygrać kiedy, robi się dwadzieścia kilka strat, a około dziewiętnastu czy osiemnastu do przerwy. Zawodnicy Basketu dzięki temu zdobywali dużo łatwych punktów, może też i trochę mniej męczyli. Jeszcze raz gratuluję. Jeśli mogę, chciałbym dodać kilka słów, ponieważ to był mój ostatni mecz w Górniku. Chciałbym podziękować kierownictwu, trenerowi i kibicom z Wałbrzycha, gdyż od jutra jestem zawodnikiem Turowa Zgorzelec.

Piotr Dąbrowski, rzucający Banku BPS Basket Kwidzyn: Myślę, że wygraliśmy dzięki dobrej obronie, oprócz pierwszej kwarty. W dalszej części meczu byliśmy skoncentrowani. Graliśmy dzisiaj na dobrej skuteczności. Zespół przeciwny miał dużo strat, dzięki którym zdobyliśmy sporo łatwych punktów.

Źródło artykułu: