Dla Mantasa Cesnauskisa jest to kolejna kontuzja w ostatnim czasie. Zawodnik wrócił do treningów po urazie pachwiny, ale teraz znów czeka go przerwa. Trudno powiedzieć, jak długo zespół Energi Czarnych Słupsk będzie musiał sobie radzić bez doświadczonego rozgrywającego.
W Tarnobrzegu na pewno nie wystąpi Folarin Campbell, który w spotkaniu z PGE Turowem Zgorzelec nabawił się urazu stopy.
Jednak to nie koniec złych wiadomości dla fanów Energi Czarnych Słupsk. Z grypą cały czas walczy Cheikh Mbodj. Senegalczyk w niedzielnym meczu ma wystąpić, ale na pewno nie będzie w pełni sił.
Do tego dochodzą drobne urazy Jerela Blassingame'a i Grzegorza Surmacza.
Plus inne małe kontuzje, dość ciężka sytuacja kadrowa, ale nie poddajemy- na pewno będziemy silniejsi #ecskosz
— ENERGA CZARNI Słupsk (@EnergaCzarni) luty 4, 2016