Stelmet w najlepszej 16 Pucharu Europy! Sukces mistrza Polski!

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Stelmet BC Zielona Góra pokonał w ostatniej kolejce Last 32 Pucharu Europy Umanę Reyer i awansował do 1/8 finału! Mistrzowie Polski wybrnęli tym samych z ogromnych tarapatów, w których znajdowali się przed rundą rewanżową.

Po pierwszych trzech spotkaniach wydawało się, że podopieczni Sasy Filipovskiego mają już tylko matematyczne szanse na awans. W końcu czekały ich aż dwa wyjazdowe i trudne starcia. Tymczasem droga do 1/8 finału prowadziła właśnie przez starcia poza domem!

Zespół z Winnego Grodu znacznie lepiej prezentował się na obcym terenie. Wszakże zielonogórzanie wygrali wszystkie trzy starcia na wyjeździe! Udało im się pokonać nawet Zenit Sankt Petersburg, który wcześniej był nieosiągalny dla przeciwników. Trzeba przyznać, że to robi spore wrażenie.

Mistrzowie Polski mieli jednak nóż na gardle przed ostatnim starciem. Tylko wygrana dawała im drugie miejsce w grupie. Tymczasem w pierwszym starciu Umana Reyer spisała się rewelacyjnie i przełamała defensywę naszego zespołu. Tym razem było inaczej.

Drużyna z Wenecji nadal był groźna, zwłaszcza w strefie podkoszowej, ale Stelmet skutecznie uprzykrzał im życie. Gospodarze oddawali mało rzutów i nie mieli okazji do ponowień, bo w walce o zbiórki dominowali gracze Filipovskiego. Na dodatek włoska ekipa przeciętnie radziła sobie na dystansie.

Nic dziwnego, że podopieczni Carlo Recalcatiego nie zdołali w żadnej kwarcie zdobyć przynajmniej 20 punktów. Wykorzystali to mistrzowie Polski, wśród których świetnie spisał się Dee Bost.

Do postawy Amerykanina wielokrotnie można było mieć zastrzeżenia, ale nie po tym spotkaniu. Rozgrywający Stelmetu zagrał naprawdę świetnie. Trafiał na wysokiej skuteczności i nie zawiódł w decydującym fragmencie starcia. Ostatecznie zakończył zawody z dorobkiem 19 punktów. Oprócz niego znakomicie wypadł również Mateusz Ponitka. 22-letni Polak jako jedyny w zespole zanotował double-double. Zdobył 12 punktów i zebrał 12 piłek, z czego aż 7 w ataku!

Nie bez wpływu na rezultat tego spotkania miało zatrzymanie Josha Owensa. Do przerwy był to najlepszy koszykarz Umany Reyer, ale w drugiej połowie wyłącznie pudłował. Najlepszym strzelcem gospodarzy był Boris Savović, który uzbierał 15 punktów.

Umana Reyer Wenecja - Stelmet BC Zielona Góra 58:68 (18:22, 15:12, 15:20, 10:14)

Umana Reyer: Savović 15, Owens 14, Ruzzier 5, Goss 5, Jackson 4, Tonut 3, Viggiano 2, Ortner 1, Antelli 0, Bramos 0.

Stelmet BC: Bost 19, Ponitka 12, Zamojski 9, Moldoveanu 8, Borovnjak 7, Hrycaniuk 5, Koszarek 4, Djurisić 2, Szewczyk 2, Gruszecki 0.

Zobacz wideo: "Lewandowski jest bardziej kompletny niż Aubameyang"

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (48)
avatar
Jurek Konwerski
11.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uniks no to już pozamiatane czar prysł 
paul86
11.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Już teraz mamy największy sukces klubu w dotychczasowych występach międzynarodowych. Przy pierwszym meczu ktoś mówił, że to "tylko ósma drużyna Włoch". Sądzę, że parę lat temu, już nie mówię pr Czytaj całość
avatar
Nielubie Fejsa
11.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak mozna napisać "wielki mecz Stelmetu" w tytule? Typowy mecz walki. Drużynom - obu trzęsły się ręce. Nie zliczę ile nasi przestrzelili spod samej dziury. Nawet bez nacisku obrońcy - np Koszar Czytaj całość
Jorn
11.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wielkie brawa dla Stelmetu i "pozdrowienia" dla tow. Kurskiego i jego TVPiS. Nie każdy mieszka w zasięgu naziemnej TVP 3 Gorzów, a na satelicie tylko wersja warszawska. Za to powtórzenie niemie Czytaj całość
avatar
dziadek60
11.02.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
super meczyk i super emocje. Najważniejsze że była walka non stop (bez przestoi). Martwi tylko zdruzgotana kostka Ponitki i usztywniacz na nodze Moldowanu po meczyku. Teraz tylko trzeba skopać Czytaj całość