Odrodzenia AZS-u ciąg dalszy. Czeski duet załatwił Siarce 12 kolejną porażkę!

Koszykarze Siarki Tarnobrzeg robią co mogą, aby zakończyć swoją czarną passę, ale dwunasta porażka z rzędu stała się faktem. Tym razem w rolę pogromcy wcielili się Akademicy z Koszalina, którzy udowadniają, że z ich forma idzie w dobrym kierunku.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Pierwsze minuty spotkania pokazały, jak bardzo zawodnikom obu zespołów zależy na wygranej. Krótkie i skuteczne akcje robiły wrażenie. Wynik długo krążył wokół remisu, aż na przełomie pierwszej i drugiej kwarty Akademicy trafili trzykrotnie zza łuku.

Podopieczni Davida Dedka zanotowali serię punktową 18:2 i objęli prowadzenie 38:22. Rywale jednak nie zamierzali się poddać. Skutecznie grali Kacper Młynarski i Zach Robbins, a jeszcze przed przerwą straty Siarki zmalały do sześciu oczek.

Po zmianie stron wydawało się, że gospodarze wrócili do kontroli nad wydarzeniami na parkiecie. Nie do zatrzymania był Patrik Auda, swoje dorzucił Adam Pechacek, ale tarnobrzeżanie nadal byli blisko. W samej końcówce trzeciej kwarty Siarka zdobyła ważne cztery punkty i na decydującą ćwiartkę podopieczni Zbigniewa Pyszniaka wychodzili z dużą nadzieją na wygraną.

W decydujących minutach w obozie AZS-u zrobiło się nerwowo, bowiem mecz, który był pod pełną kontrolą, zaczął się wymykać z rąk. Siarka odrobiła straty i po trójce Daniela Walla objęła prowadzenie 75:74, a cztery faule na swoim koncie miał już lider koszalinian Auda.

Decydujące chwile meczu należały jednak do czeskiego duetu AZS-u. Najpierw akcją 2+1 popisał się wspomniany Auda, dzieło zniszczenia wykończył Pechacek i Siarka musiała obejść się smakiem pierwszej wygranej od dwunastu meczów.

Czeski duet był nie do zatrzymania. Auda zakończył pojedynek z dorobkiem 24 punktów i 8 zbiórek, z kolei Pechacek dołożył 20 oczek i zebrał z tablic również 8 piłek. 10 asyst rozdał z kolei Stefhon Hannah. Ten jednak był fatalnie dysponowany rzutowo i wykorzystał zaledwie 1 z 14 rzutów z gry!

Przyjezdnym do wygranej nie wystarczył najlepszy mecz w sezonie w wykonaniu Młynarskiego i aż pięciu zawodników z dorobkiem 13 i więcej punktów. Ponownie w Siarce zabrakło z kolei punktowego lidera, czyli Gary'ego Bella. Kto wie, jak potoczyłyby się dwa ostatnie mecze w wykonaniu tarnobrzeżan, gdyby Amerykanin pojawił się w ich składzie.

AZS Koszalin - Siarka Tarnobrzeg 87:78 (28:20, 20:22, 20:22, 19:14)

AZS: Auda 24, Pechacek 20, Mielczarek 16, Nowakowski 8, Dąbrowski 6, Witliński 5, Wadowski 4, Hannah 3 (10 as), Łukasiak 1, Śpica 0.

Siarka: Młynarski 20 (13 zb), Wall 13, Zalewski 13, Udofia 13, Robbins 12, Strzelecki 7, Patoka 0, Pandura 0.


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×