Demolka w Prudniku. Pogoń zrewanżowała się beniaminkowi

I-ligowi koszykarze Pogoni Prudnik zagrali bardzo dobry mecz. W środowy wieczór podopieczni Tomasza Michalaka pewnie pokonali Nysę Kłodzko 80:59.

Prestiż dla obu drużyn

Spotkania Pogoni Prudnik z Nysą Kłodzko zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem fanów na Opolszczyźnie. Wszak oba miasta dzieli od siebie około 80 kilometrów, dlatego kibice traktują ten pojedynek jako ogromny prestiż. W pierwszej rundzie zdecydowanie lepsi okazali się koszykarze beniaminka z Kłodzka, którzy pokonali rywali 73:59.

- Najgorszy mecz uważam przytrafił nam się w Kłodzku z beniaminkiem. Pojechaliśmy tam z myślą już chyba o kolejnych meczach, a zespół z Kłodzka wylał na nasze głowy przysłowiowy "kubeł zimnej wody" - przyznał kilka tygodni wcześniej Krzysztof Chmielarz. Jak było tym razem?

Zaczarowane obręcze

Pojedynek z Prudniku rozpoczął się od wymiany ciosów. Inicjatywę szybko przejęli gospodarze, którzy wypracowali sobie minimalną zaliczkę (17:15 po pierwszej kwarcie). Co ciekawe, koszykarze z Kłodzka bardzo dobrze radzili sobie w walce pod obiema tablicami. Sporym mankamentem beniaminka były jednak straty, które ciągnęły zespół w dół.

Obie drużyny miały w początkowej fazie meczu spory problem z rzutami z dystansu. Skuteczność na poziomie kilkunastu procent, zespołom z pewnością chluby nie przynosi. Dopiero w drugiej kwarcie, podopieczni trenera Tomasza Michalaka trafili dwie trójki z rzędu, które pozwoliły złapać oddech gospodarzom. W szeregach Pogoni świetnie prezentował się Tomasz Nowakowski, który wziął na siebie ciężar zdobywania punktów.

Drużyna z Prudnika odniosła pewne zwycięstwo
Drużyna z Prudnika odniosła pewne zwycięstwo

Dominacja po przerwie

Po zmianie stron jeszcze bardziej uwidoczniła się przewaga koszykarzy z Prudnika, którzy systematycznie powiększali swoje prowadzenie. Gospodarze znakomicie dzielili się piłką, rozdając w całym meczu ponad 20 asyst. Bardzo dobra skuteczność rzutów za dwa punkty sprawiła również, iż to podopieczni Tomasza Michalaka cieszyli się z efektownego zwycięstwa.

Wspomniany wcześniej Tomasz Nowakowski okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem Pogoni. Oprócz podkoszowego, z dobrej strony pokazał się Tomasz Wojdyła czy Artur Grygiel, którzy mieli dwucyfrową liczbę punktów.

meritumkredyt Pogoń Prudnik - Zetkama Doral Nysa Kłodzko 80:59 (17:15, 19:14, 23:16, 21:14)

Pogoń: Nowakowski 20, Grygiel 12, Wojdyła 12, Bogdanowicz 9, Mordzak 7, Nowerski 6, Stalicki 5, Cichoń 4, Chmielarz 3, Leszczyński 2, Moczulski 0.

Nysa: Stępień 16, Bluma 13, Malona 9, Lipiński 5, Bartkowiak 4, Kowalski 4, Płatek 4, Weiss 4, Wojciechowski 0.

[multitable table=670 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)