Brad Stevens poprowadził w lutym Boston Celtics do bilansu 9-3. W tym czasie rozgrywający Celtics i najlepszy strzelec Isaiah Thomas zaliczył swój debiut w Meczu Gwiazd.
Grający w szybkim tempie Celtics zdobywali w lutym średnio 110,8 punktów na mecz (nr 1 wynik na Wschodzie). Obecnie z bilansem 37-25 mają 3,5 meczu przewagi nad piątymi w konferencji Atlanta Hawks. Powrót do play-off jest więcej niż pewny. Wydaje się też, że Celtics rozpoczną I rundę play-off z przewagą własnego parkietu.
Portland Trail Blazers pod dowodzeniem Terry'ego Stottsa skończyli luty z wynikiem 9-2. Po drode zaliczyli m.in. sensacyjne zwycięstwo nad Golden State Warriors. Lider Portland Damian Lillard rzucił w nim 51 punktów, a drugi najlepszy strzelec C.J. McCollum jest faworytem nr 1 do nagrody MIP - zawodnika, który zrobił największe postępy.
W lutym Trail Blazers mieli drugi plus/minus w całej NBA i obecnie z bilansem 33-29 zajmują 7 miejsce w Konferencji Zachodniej. Mają już cztery mecze przewagi nad dziewiątymi w tabeli Zachodu Utah Jazz.
Nominowani do wyróżnienia byli Steve Clifford (Charlotte Hornets), Steve Kerr (Golden State Warriors), Gregg Popovich (San Antonio Spurs) i Dwane Casey (Toronto Raptors).