NBA: DeRozan ustanowił nowy rekord!
DeMar DeRozan trafił aż 24 rzuty wolne z rzędu w meczu z Portland Trail Blazers, co jest nowym rekordem NBA! 26-letni zawodnik zagrał fantastycznie i poprowadził Toronto Raptors do zwycięstwa przed własną publicznością.
Poprzedni rekord należał do Dominique Wilkinsa z Atlanty Hawks, który trafił 23 rzuty wolne z rzędu w starciu z Chicago Bulls. Miało to miejsce 8 grudnia 1992 roku, czyli ponad 23 lata temu!
DeRozan mógł jeszcze bardziej wyśrubować nowy rekord, ale w ostatniej sekundzie meczu spudłował jeden z dwóch rzutów wolnych. Mimo wszystko jego osiągnięcie jest imponujące. Tym bardziej, że miał ogromny wkład w wygraną. W całym spotkaniu lider Raptors zdobył 38 punktów. Jego skuteczność za dwa była na zdecydowanie niższym poziomie - trafił tylko 7 z 19 prób.
Nowojorczycy mogą mieć pretensje wyłącznie do siebie. Nie zdołali bowiem utrzymać przewagi ani też oddać ciosu. To Knicks mieli piłkę w ostatniej akcji. Mieli też sporo czasu na rozegranie akcji, ale nic konkretnego się z tego nie urodziło. Carmelo Anthony oddał wprawdzie rzut, lecz niecelny. 31-letni koszykarz był najlepszym strzelcem swojej drużyny - zdobył 30 punktów, zebrał 7 piłek i rozdał 4 asysty.
W drużynie gospodarzy aż trzech graczy uzbierało przynajmniej 20 "oczek". To Jae Crowder, Evan Turner i Isaiah Thomas, który był zdecydowanie najlepszy spośród wymienionej trójki. 27-letni zawodnik zgromadził 32 punkty oraz 8 asyst.
Jeszcze ciekawiej było w Kolorado. Nugges stoczyli zażarty bój z Nets, w którym zwycięzcę poznaliśmy dopiero po dogrywce. W czwartej kwarcie żadna ze stron nie zdołała przechylić szali na swoją korzyść, mimo że nieustannie trwała wymiana ciosów. Nikt nie poległ.
W dogrywce początkowo przeważali goście, ale Denver doszło do głosu w ostatniej minucie i objęło prowadzenie. Mało tego, wydawało się, że gospodarze w końcu sięgną po zwycięstwo, ale wówczas celnie rzucił Brook Lopez. Trafił do kosza dokładnie 0,4 sekundy przed syreną! 27-letni zawodnik w całym meczu zdobył 20 punktów i lepszy od niego w zespole z Brooklynu był tylko Markel Brown.
Charlotte Hornets - Indiana Pacers 108:101 (31:30, 24:20, 25:32, 28:19)
(Walker 33, Batum 31, Jefferson 13 - George 35, Ellis 15, Hill 12, Ellis 10)
Orlando Magic - Phoenix Suns 84:102 (29:29, 21:29, 16:26, 18:18)
(Payton 19, Vucević 15, Fournier 12, Hezonja 12 - Len 31, Booker 14, Price 14, Goodwin 10, Chandler 10)
Philadelphia 76ers - Miami Heat 102:112 (29:40, 20:19, 28:25, 25:28)
(Smith 26, Covington 25, Thomspon 14, Holmes 13 - Wade 21, Whiteside 19, Dragić 15, Deng 13, Stoudemire 12, Johnson 12, Green 12)
Boston Celtics - New York Knicks 105:104 (27:31, 26:27, 28:29, 24:17)
(Thomas 32, Turner 21, Crowder 20, Zeller 12 - Anthony 30, Afflalo 17, Porzingis 15, Calderon 13, Lopez 12)
Toronto Raptors - Portland Trail Blazers 117:115 (31:30, 27:22, 32:25, 27:38)
(DeRozan 38, Lowry 28, Valanciunas 17, Powell 10 - Lillard 50, McCollum 24)
Memphis Grizzlies - Utah Jazz 94:88 (19:28, 30:11, 18:33, 27:16)
(Randolph 25, Stephenson 16, Conley 12, Chalmers 11 - Hayward 18, Favors 14, Gobert 13, Mack 12)
Milwaukee Bucks - Minnesota Timberwolves 116:101 (29:35, 33:21, 36:25, 18:20)
(Middleton 32, Antetokounmpo 27, Parker 16, Monroe 14, Mayo 12 - Towns 21, LaVine 20, Muhammad 17, Dieng 14, Wiggins 10)
Denver Nuggets - Brooklyn Nets 120:121 (25:31, 32:32, 33:27, 22:22, d. 8:9)
(Mudiay 25, Harris 21, Faried 17, Jokić 15, Lauvergne 14, Augustin 12 - Brown 21, Lopez 20, Bogdanović 17, Young 16, Kilpatrick 12, Larkin 12)
Los Angeles Lakers - Atlanta Hawks 77:106 (19:26, 17:28, 23:20, 18:32)
(Randle 16, Bass 12, Huertas 10 - Schroder 16, Korver 15, Humphries 14, Teague 12, Millsap 11, Bazemore 10)